Krupa udawała rozstanie na potrzeby reality show?!
Joanna Krupa (33 l.) dopiero co ogłosiła definitywne rozstanie ze swoim partnerem Romainem Zago, a już do niego wróciła. Jak widać, na potrzeby reality "Dżoana i jej przyjaciółki z Miami" jest w stanie zrobić wszystko...
W połowie listopada media obiegła informacja, że jurorka "Top Model" po 5 latach znajomości rozstała się ze swoim partnerem - swoją decyzję tłumaczyła brakiem zaangażowania mężczyzny.
"Miałam już tego po dziurki w nosie" - mówiła magazynowi "America's In Touch".
"Romain chce być ze mną, jest jednak coś, co powstrzymuje go przed 100-procentowym zaangażowaniem. Byliśmy razem ponad pięć lat, a do tej pory nie ustaliliśmy daty ślubu... Nic nie wskazywało na to, aby miało się to zmienić" - dodała gwiazdka.
Dziś para znów jest razem, o czym Krupa nie omieszkała poinformować amerykańskich dziennikarzy (na co dzień modelka mieszka w Los Angeles). Okazuje się, że w jej pojednaniu z narzeczonym palce maczała matka, która pod nieobecność Joanny spotkała się z biznesmenem i namówiła go na szczerą rozmowę z córką.
"Romain przyleciał do mnie, do Los Angeles i tam doszliśmy do wniosku, że nie potrafimy żyć bez siebie" - opowiada Krupa. Słychać już jednak opinie, że pojednanie nie potrwa długo, gdyż modelka nie ma ochoty opuszczać Hollywood, by żyć z narzeczonym w Miami.
Reality show o życiu Dżoany trwa. Dr Pomponik diagnozuje ostre za-parcie na szkło...
Zobacz fragment wywiadu z celebrytką: