Krystyna Prońko zarabia aż 30 tysięcy złotych za godzinę!?
Krystyna Prońko (67 l.), choć użala się, że dostaje mało ofert, i tak nie może narzekać na zarobki. Ponoć dostaje nawet 30 tys. zł za godzinę pracy!
Krystyna Prońko na polskiej scenie muzycznej istnieje od lat 70.
Gwiazda piosenki, pomimo że od wielu lat nie nagrywa nowych płyt, nadal dostaje propozycje występów.
Co więcej, artystka potrafi to przekuć na niezły zarobek!
W rozmowie z "Faktem" użala się wprawdzie, że nie zapraszają jej do zbiorowych koncertów, jednak tabloid odkrył, że i tak nieźle zarabia!
"To chyba jednak nie cała prawda, bo jak się dowiedzieliśmy od osób organizujących koncerty piosenkarki, za godzinny występ potrafi ona zażądać nawet 30 tys. złotych!" - czytamy w tabloidzie.
Niestety, organizatorzy, którzy negocjują z nią warunki, muszą się przygotować na spełnienie jej kaprysów.
"Pani Krystyna podczas występu ciągle narzekała.
Nie podobała jej się garderoba. W liście żądań było, że musi mieć do dyspozycji dwie oddzielne sale czy wodę mineralną tylko w szklanych butelkach. Prawdziwa diwa" - użala się informator "Faktu".
Spodziewaliście się, że tak gwiazdorzy?