Krystyna Przybylska wychowuje osierocone wnuki. "To po prostu Ania"
Mama zmarłej 10 lat temu Anny Przybylskiej wspiera zięcia, Jarosława Bieniuka w wychowaniu trojga osieroconych dzieci. Jak wyznała w "Pytaniu na śniadanie", jako babcia kocha je bezgranicznie, ale to nie znaczy, że pozwala im na wszystko. Dyscyplina to nie jest dla niej puste słowo.
Krystyna Przybylska, mama zmarłej w październiku 2014 roku aktorki, Anny Przybylskiej, od 10 lat wspiera Jarosława Bieniuka w opiece nad trojgiem osieroconych dzieci. Jak wyznała w rozmowie z Marzeną Rogalską w programie "Miasto Kobiet":
"Zaraz rzuciłam się w wir, pomagałam Jarkowi. Zostałam mamą i babcią. Dzieci, jak są w domu, czy jestem u nich, wtedy mnie rozrywa. Najbardziej, kiedy śpią".
5 października minęła 10. rocznica śmierci Anny Przybylskiej. Uważana za jedną z najpiękniejszych w historii polskiej kinematografii aktorka zmarła w wieku zaledwie 36 lat. Osierociła troje dzieci. Jej najmłodszy syn, Jan miał zaledwie 3 latka.
Partner Przybylskiej, którego nazywała mężem, choć nie byli formalnie małżeństwem, z dnia na dzień musiał zmierzyć się ze wszystkimi obowiązkami, które spadły na niego znienacka. Nie był do tego przygotowany, bo Przybylska, dla której rodzina była sensem życia, wszystkim zajmowała się sama.
Na szczęście mógł liczyć na pomoc teściowej.
Krystyna Przybylska, jak dała do zrozumienia w "Pytaniu na śniadanie" w zaistniałej sytuacji nie może sobie pozwolić na to, by być stereotypową babcią, rozpieszczającą wnuki bez opamiętania:
"W domu była zawsze dyscyplina. Kocham dzieci bezgraniczne, ale jednocześnie wiedzą, że w razie potrzeby mogę je ustawić w szeregu".
Przez minioną dekadę sporo się w rodzinie zmieniło. Oliwia, jedyna córka Anny Przybylskiej, z nastolatki stała się studentką aktorstwa, z poważnymi planami na przyszłość, Szymon jest już pełnoletni, a Jaś wkroczył w wiek nastoletni. Jak zapewnia dumna babcia:
"Dzieci są posłuszne, nie mam z nimi problemów. Trzeba przyznać, że są w wieku dorastającym. Oliwka ma 22 lata, Szymon 19, a najmłodszy z nich, Jasiu, 13. Są dyscyplinowani, ale też rozpieszczają babcię. To jest po prostu Ania, trzy w jednym. To coś, co jest mi potrzebne".
Zobacz też:
Syn Anny Przybylskiej to jej wierna kopia. Dumny tata pokazał nowe zdjęcie
Mieli trójkę dzieci, ale nigdy nie byli małżeństwem. Przybylska żałowała, że tak szybko wzięła ślub
Siostra Ani Przybylskiej pokazała niepublikowane zdjęcie z aktorką! Wzruszające!