Reklama
Reklama

Krystyna Tkacz: Dziecko w drodze

Krystyna Tkacz (72 l.) jest przeszczęśliwa! Niebawem będzie bawić maluszka...

W stylowo urządzonym mieszkaniu w centrum Warszawy żyje sama. To jej miejsce na ziemi. Małżeństwo z reżyserem i aktorem Grzegorzem Warchołem zakończyło się rozwodem, nie mieli dzieci.

Krystyna Tkacz, choć nie narzekała na brak adoratorów, już nie odnalazła wielkiej miłości. Nie doskwiera jej jednak samotność. Gdy po pracy wraca do swojego azylu, z czułością patrzy na starannie oprawione fotografie najbliższych. Na starszych jest mama, której nie pamięta - umarła, rodząc jej 3 lata młodszego braciszka - i tata, który odszedł na gruźlicę, gdy Krysia miała kilka lat.

Reklama

Z najnowszych uśmiechają się śliczne dziewczyny, jej siostrzenice. Jedna z nich to Julia Konarska (30 l.), córka chrzestna, którą traktuje, jak własną pociechę. Zaraziła ją miłością do swego zawodu. Julia zdała do szkoły teatralnej. A kiedy kończyła studia, pani Krystyna pomagała jej przygotować prezentację, gdy starała się o etat w Teatrze Ateneum.

Julia ją szczerze podziwia, uważa, że na scenie nie ma sobie równych. - Zawsze mogę liczyć na jej wsparcie i celne rady w kwestiach życiowych i aktorskich - mówi i dodaje:

- To jest moja druga matka, matka chrzestna. Od kiedy mieszkamy w jednym mieście, możemy spędzać ze sobą o wiele więcej czasu. Doskonale się rozumieją. To pani Krystynie jako jednej z pierwszych osób dziewczyna pochwaliła się, że znalazła mężczyznę, którego pragnie poślubić, a niedawno "córeczka" przekazała jej kolejne wspaniałe wieści: zadebiutuje jako mama.

Krystyna Tkacz nie posiada się ze szczęścia i również przygotowuje się do nowej roli - tym razem babci!

Dobry Tydzień
Dowiedz się więcej na temat: Krystyna Tkacz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy