Reklama
Reklama

Krytykowana Maja Sablewska przerwała milczenie. Nagle przyznała i wszystko stało się jasne

Maja Sablewska zabrała głos ws. afery, którą jakiś czas temu żyło wielu telewidzów oraz osoby z modowego otoczenia. Mowa oczywiście o stylizowaniu siatek zakupowych, o którym 44-latka ochoczo opowiadała w znanym programie. Celebrytka skwitowała zamieszanie bez ogródek.

Afera z udziałem Sablewskiej. Tak do niej doszło

Maja Sablewska to popularna celebrytka, influencerka i gwiazda programu "10 lat młodsza w 10 dni", w którym to uczestniczki poddawane są metamorfozom. Smykałka do mody, którą Maja wyróżnia się nie od dziś, bardzo się tam przydaje. Tylko czasami doradczyni wizerunkowa zdaje się nieco... przesadzać.

Afera z udziałem 44-latki wybuchła dokładnie po tym, jak w jednym z odcinków powiedziała: "Zobaczcie, jak to może wyglądać. Całkiem ładnie i stylowo. Bo każda kobieta, moje drogie panie, powinna wyglądać z klasą i elegancko", a następnie przewiesiła przez ramię dwie torby na zakupy. W jednej z nich umieściła nawet ziemniaki.

Reklama

Maja Sablewska skwitowała aferę. Nie gryzła się w język

Po publikacji tego fragmentu wybuchła niemała afera. Ludzie zaczęli zastanawiać się, czy idąc po warzywa na obiad, trzeba zachowywać się tak, jak na wybiegu. Niektórzy zwracali uwagę na to, że Maja wywołuje presję i sugeruje, że w każdej sytuacji trzeba przejmować się tym, co inni sobie pomyślą.

W rozmowie z Pudelkiem Maja skwitowała aferę i podała swoje prawdziwe intencje:

"Ja to rozumiem, że każdy może odbierać moje intencje według siebie samego. Cieszę się, że mnóstwo osób odebrało moje prawdziwe intencje. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby kobiety czuły się ze sobą dobrze i żeby wyglądały dobrze. Jeżeli mogę więc pokazywać tipy, które powodują, że ja się czuję dobrze i wyglądam dobrze, to będę to robić. Bez względu na to, jak odbierają to inni".

Mimo krytyki Sablewska podchodzi do sytuacji z dużym dystansem.

"Śmieję się, że z tego powstał viral. [...] I dobrze, niech się dzieje. [...] W Polsce takie historie nakręcają oglądalność i popularność. Ja mam do tego ogromny dystans. Jestem wdzięczna za każdy komentarz" - podsumowała, po czym przyznała się, że i jej zdarza się chodzić na zakupy w dresach i nie ma w tym nic złego.

Maja Sablewska kieruje się jedną zasadą

Wydaje się, że Maja kieruje się w życiu jedną prostą filozofią - jeśli człowiek dobrze czuje się ze sobą, łatwiej radzi sobie z trudnościami i jest pewniejszy siebie. To nie oznacza, że strój wszystko załatwi. W rozmowie z Jastrząb Post Sablewska podkreślała istotę wewnętrznej przemiany:

"Żebyśmy lepiej wyglądali, powinniśmy zacząć od tego, jak się czujemy. Czyli powinniśmy popracować nad swoim samopoczuciem, wnętrzem. Bądźmy dla siebie mili. Ja zawsze jak widzę fajnie ubraną osobę, to jej to mówię. Jak widzę kogoś w dobrym nastroju, to się uśmiecham. Staram się nie wprowadzać negatywu w życie, bo i tak jest szaro, buro".

Czytaj też:

Sablewska po latach wyznaje prawdę o Dodzie: "Nie wygląda na taką osobę, ale..."

Sablewska odmładza o dekadę w zaledwie kilka dni. Zobaczcie wyjątkowe metamorfozy

Nie do wiary, co jej zarzucano. Po latach ujawniła prawdę

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maja Sablewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy