Kryzys na granicy. Anna Popek straszy gwałtami ze strony "przebranych żołnierzy"
Anna Popek (53 l.) stanęła w obronie funkcjonariuszy Straży Granicznej i uderzyła w "autorytety medialne". W swoim wpisie postraszyła Polaków grabieżami i gwałtami ze strony "przebranych żołnierzy". "A co stałoby się, gdyby zajmowali tutaj domy, gwałcili kobiety, zabijali?" - napisała.
Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej z każdym dniem zaognia się. Ostatniej doby odnotowano 255 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Dwie duże grupy próbowały siłowo przekroczyć granicę - jedna liczyła 500, a druga 50 cudzoziemców. Osoby były agresywne - podała Straż Graniczna na Twitterze.