Kryzys w małżeństwie Lisów?
Kiedyś byli nierozłączni, a w wywiadach tak ciepło o sobie opowiadali. Dziś nawet urlopy spędzają oddzielnie. Co się stało z ich wielką miłością?
Tomasz (46 l.) i Hanna (40 l.) Lisowie są ze sobą od ponad siedmiu lat.
Znali się znacznie dłużej. W końcu Hanna była najlepszą przyjaciółką jego byłej żony, Kingi Rusin. Świadkowała także na ich ślubie. Potem nagle zapałała do cudzego męża gorącym uczuciem.
Od kilku lat wiodą szczęśliwe życie z dala od Kingi Rusin.
Niestety, z informacji, które zdobyli dziennikarze "Na Żywo" wynika, że w ich związku nie dzieje się najlepiej.
Zdaniem tygodnika jeszcze za wcześnie, aby zwiastować ich rozstanie. Podobno dopadło ich coś takiego, co psycholodzy określają "kryzysem siódmego roku"!
Przyjaciele pary są jednak wyraźnie zaniepokojeni tym, jak burzliwie ten kryzys u nich przebiega.
"Hania jest ostatnio przygaszona. Ma zmęczoną twarz, podkrążone oczy, które maskuje pod okularami" - martwi się jej koleżanka z TVP.
Nie da się nie zauważyć, że dziennikarka wyraźnie ostatnio schudła. Czy powodem tego jest nadmierny stres?
W ukojeniu nerwów pomóc miały wakacje. Co ciekawe od dłuższego czasu Lisowa jeździ na wczasy bez Tomka. W zimowe ferie on wybrał się ze swoimi córkami, a ona została w domu. Kolejna szansa na wspólne chwile pojawiła się w maju, ale z niej też nie skorzystali. Tomasz zabrał Polę i Igę do Izraela, a Hanna Julię i Anię na Sycylię.
Wakacje dobiegają końca, a oni nigdzie razem nie wyjechali. Ona z dziewczynkami i przyjaciółmi spędziła urlop w Portugalii. Tomek standardowo im nie towarzyszył.
"Hanna i Tomek mają bardzo silne charaktery. Są jak włoska rodzina. Wielka afera i szybka zgoda" - przekonuje jeden ze znajomych.
Cóż, taki emocjonalny rollercoaster musi być faktycznie bardzo wyczerpujący.
Może te kilka tygodni bez siebie to recepta na to, aby ich związek przetrwał kolejne lata?