Kryzys w małżeństwie Wałęsów! Będzie rozwód?
Dziennik "Fakt" donosi, że związek Danuty (64 l.) i Lecha (70 l.) to już tylko fikcja i gra pozorów...
Choć były prezydent i jego żona nadal mieszkają razem w gdańskiej posiadłości, to sypialnie już dawno mają osobne.
Lech zapewnia, że nie będzie żadnego rozwodu i zamierza być z Danutą aż do śmierci. Czy tego samego zdania jest pani Danuta?
Według noblisty obawy żony o trwałość ich małżeństwa i żal o brak miłości są bezpodstawne. Choć fakty zdają się przeczyć tym zapewnieniom.
Tabloid donosi, że słynne małżeństwo, znane ze swojego głębokiego przywiązania do religii i wiary, już nawet do kościoła w najważniejsze dla katolików święta idzie oddzielnie.
W Wielką Niedzielę była prezydentowa wstała wcześnie rano na rezurekcję, gdy za oknem było jeszcze ciemno. Niestety, mąż najwyraźniej postanowił dłużej wylegiwać się w łóżku i nie zamierzał towarzyszyć małżonce w drodze do świątyni. Danuta musiała skorzystać z pomocy sąsiada, który zaoferował podwózkę.
Lech wstał dopiero w południe, a pod kościół zajechał luksusowym audi z szoferem. Czy to z powodu takich sytuacji Danuta postanowiła dłużej nie ukrywać swojego rozgoryczenia i rozczarowania tym związkiem?
"Moje małżeństwo trwało tak naprawdę 11 lat... A potem w nasze życie rodzinne weszła polityka, weszli inni ludzie, wielka historia" - wyznała niedawno.
Mąż oczywiście nie zostawił tych słów bez komentarza. W jednym z tygodników opinii stwierdził, że "nieporozumieniem jest, by po 42 latach małżeństwa dowiadywać się, że jesteśmy razem, a jednak osobno".
Chyba czas się jednak z tym pogodzić. Myślicie, że Danuta zdecyduje się na rozwód?