Reklama
Reklama

Kryzys w związku Żmudy Trzebiatowskiej?

Oboje są bardzo zapracowani. Czyżby drogi Marty Żmudy Trzebiatowskiej i jej partnera, Adama Króla, powoli się rozchodziły?

Poznali się w 2005 roku na jednej z warszawskich dyskotek. Adam długo musiał zabiegać o Martę, która nie od razu przekonała się do starszego o 12 lat tancerza. Uchodzili jednak za jedną z najszczęśliwszych par w polskim show-biznesie.

Jeszcze niedawno nierozłączni, dziś - jak pisze "Fakt" - coraz bardziej się od siebie oddalają. Wszystkiemu winna jest... praca, a raczej jej nadmiar. Marta połowę każdego miesiąca spędza w Krakowie, gdzie kręci serial "Julka".

"To jest takie życie na walizkach" - przyznawała szczerze w "Dzień Dobry TVN". Kiedy wraca do Warszawy, rzadko ma okazję widywać się z Adamem. Jej ukochany każdą wolną chwilę poświęca bowiem na trenowanie par w "Tańcu z gwiazdami"...

Reklama

"Widzę, że pies najbardziej tęskni. Adam ma bardzo dużo pracy, więc nie ma pewnie czasu tęsknić. Ale ja też mam dużo pracy, więc dobrze jest" - mówiła w programie.

Czy to szczera deklaracja czy tylko robienie dobrej miny do złej gry?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marta Żmuda-Trzebiatowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy