Krzysztof Ibisz tak szczery jeszcze nigdy nie był. Zdradził swój największy sekret [POMPONIK EXCLUSIVE]
Krzysztof Ibisz jakiś czas temu udzielił nam wywiadu, w którym zdradził, jakie były jego dziecięce marzenia. Prezenter chciał bowiem wykonywać dość niecodzienny zawód. Niektórzy mogą być zaskoczeni jego wyznaniem.
Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że Krzysztof Ibisz chciał być kiedyś wokalistą. O swoim sekrecie opowiedział w rozmowie z naszym reporterem. Jak się okazuje w jego żyłach płynie rockowa krew. Niestety dziecięce marzenie nie wypaliło i gwiazdor skupił się na rozwijaniu innych umiejętności.
"Ja kiedyś jak miałem lat naście to myślałem kim być. Wtedy myślałem sobie, super jest być frontmanem zespołu rockowego. Nie sprawdziło się. Takie marzenie kiedyś miałem. Może dla dobra naszych widzów, że ono się nie spełniło" - przyznał Krzysztof Ibisz w rozmowie z Pomponikiem.
Ibisz dodał również, że nie tylko może pochwalić się dyplomem aktora, ale i dziennikarza. Już jako małe dziecko chciał związać swoją przyszłość z telewizją. Jak się okazuje, od lat mu się to doskonale udaje.
"Jestem aktorem i dziennikarzem, ponieważ ukończyłem studia na Uniwersytecie Warszawskim. Moje losy związały się z telewizją, którą kochałem zawsze. Jako dziecko wpatrywałem się w to fantastyczne mediów. Chciałem robić albo realizować programy, no i to się stało. Robię to, co kocham. Czasem gościnnie coś tam zagram" - wyznał nam Krzysztof Ibisz.
W dalszej części Ibisz przyznał, że można zobaczyć go w kilku produkcjach w ciągu roku. Praca na planie to dla niego sama przyjemność.
"Czasem gram gościnnie w teatrze, filmie czy serialu. W kilku produkcjach rocznie, ale to jest bardziej dla funu i przyjemności" - mówił Pomponikowi Ibisz.
W rozmowie zapytaliśmy Krzysztofa Ibisza o jego przepis na młodość. Prezenter udzielił swoim fanom kilku rad. U niego działa między innymi równowaga, relaks, a także dobre relacje z otoczeniem.
"Równowaga między pracą a życiem, sport, wysypianie się, kochanie i bycie kochanym - to są rzeczy, które sprzyjają, by być wiecznie młodym" - odpowiedział nam Krzysztof.
Już 20 sierpnia 2023 roku o godzinie 20:00 na antenie Polsatu odbędzie się transmisja z koncertu "Earth Festival. Gwiazdy dla Czystej Polski". Na scenie wystąpi wiele polskich gwiazd, m.in. Brodka, Kayah, Kamil Bednarek i Sara James. Wśród nich pojawi się również Mrozu, którego utwór jest myślą przewodnią koncertu. "Jak nie my, to kto" będzie zachęcać do wspólnej zabawy, ale również do podjęcia działań ekologicznych w życiu codziennym.
Na scenie ma pojawić się wiele muzycznych niespodzianek. O działaniach proekologicznych opowiedzą prowadzący, Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz. Ekoekspertem festiwalu została Dominika Tarczyńska ze Stowarzyszenia Program Czysta Polska. Podczas koncertu mają pojawić się też scenki kabaretowe w wykonaniu Roberta Górskiego.
Zobacz też:
Wielka sensacja w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Po występie Krzysztofa Ibisza wszyscy zaniemówili
Krzysztof Ibisz kończy 58 lat! Tak się zmieniał... ale czy na pewno się zmieniał?!