Krzysztof Ibisz został oszukany!
Krzysztof Ibisz (49 l.) żali się, że padł ofiarą wyłudzenia w internecie!
Przestępstwa w sieci stają się coraz częstszym zjawiskiem.
Na podstępne maile i niewinnie wyglądające linki klika wiele nieświadomych zagrożenia osób.
Okazuje się, że w tym gronie nie brakuje także celebrytów.
Ostatnio ofiarą oszustwa padł słynny i wiecznie młody prezenter, Krzysztof Ibisz.
Jak do tego doszło?
Gwiazdor otrzymał na swoją skrzynkę mailową wiadomość z prośbą o natychmiastowe wytłumaczenie bardzo pilnej kwestii.
Po kliknięciu w link, Ibisz został przekierowany na rzekomy portal edukacyjny, na którym od razu musiał zaakceptować tzw. politykę cookies. To oczywiście była podpucha...
"Większość przedsiębiorców zaintrygowanych treścią maila i adresem z jego własnym nazwiskiem wchodzi w taki link.
Zwłaszcza że subdomena 'edu.pl' wskazuje, że jest to serwis zaufany. Nic bardziej mylnego!
Pod linkiem kryje się bardzo długi regulamin strony zatytułowany u góry jako opis polityki cookies - tego typu komunikaty wyświetlają się na wszystkich stronach internetowych i z reguły internauta od razu go akceptuje.
- Ledwo kliknąłem i za chwilę dostałem kolejnego maila z fakturą do opłacenia na kwotę 815 zł 92 grosze" - żali się Ibisz w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Ktoś kto nie chce zapłacić, dostaje kolejnego maila z ostrzeżeniem dopisania do Krajowego Rejestru Długów.
Na takiego maila dało się już nabrać kilkaset osób.
Prawnicy radzą, aby niczego nie płacić i od razu zgłaszać sprawę do prokuratury.
Mamy nadzieję, że oszuści szybko zostaną ukarani.