Krzysztof Rutkowski chce pomóc Maryli Rodowicz. Padła jednoznaczna deklaracja
Maryla Rodowicz w jednym z najnowszych wpisów pożaliła się fanom i poinformowała o przykrym incydencie, który miał miejsce podczas jednego z jej koncertów. Internauci od razu wstawili się za artystką i ruszyli do komentowania. Teraz głos w całej sprawie nieoczekiwanie zabrał także Krzysztof Rutkowski. Detektyw zaoferował nawet swoją pomoc.
Maryla Rodowicz, która pomimo upływu lat wciąż nie rezygnuje z koncertowania, była ostatnio świadkiem nieprzyjemnego incydentu. Wokalistka wystąpiła w Wadowicach, po zakończonej imprezie spotkała się z fanami, by porozdawać autografy i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia.
"To moja wczorajsza widownia w Wadowicach na rynku (...). Było też gadu, gadu po koncercie z fanami. I oczywiście zdjęcia i przytulaski" - relacjonowała piosenkarka w mediach społecznościowych.
Niestety, gdy wróciła do garderoby okazało się, że została okradziona.
Co ciekawe, łupem nieproszonego gościa nie padło nic cennego. Włamywacz upodobał sobie jedynie... popularny wadowicki przysmak.
Maryla Rodowicz była jednak mocno rozgoryczona zaistniałą sytuacją.
"Tak się cieszyłam na (...) kremówki, ale ktoś mi je podprowadził z garderoby. No ludzie" - oburzała się piosenkarka w internetowym wpisie.
"Pani Marylko trzeba teraz uważać kogo się wpuszcza do garderoby, bo już jak w Wadowicach podprowadzili kremówki... Wstyd dla tych, co kremówki zabrali!!!" - wtórowała piosenkarce jedna z internautek.
Sprawa szybko zyskała rozgłos w internecie. Aferą zainteresowali się nie tylko fani, którzy zaczęli pocieszać Marylę Rodowicz, ale także sam... Krzysztof Rutkowski.
Najpopularniejszy polski detektyw postanowił zaangażować się w poszukiwanie skradzionych kremówek.
"Marylo, nie martw się! Biuro detektywistyczne Krzysztofa Rutkowskiego stanie na wysokości zadania. (...) Przyjmuję tylko poważne sprawy, a ta taka jest! Trzeba dbać o nasze dobro narodowe. Maryla Rodowicz odzyska swoje kremówki! Potrzebuję tylko informacji, ile ich było. Dostarczę je osobiście. Na pewno będą świeższe niż te skradzione" - skomentował w swoim stylu były uczestnik "Tańca z gwiazdami" w rozmowie z dziennikarzami "Super Expressu".
Ciekawe, co odpowie na to sama zainteresowana. Można się spodziewać, że Maryla Rodowicz również z dystansem i humorem podejdzie do tematu skradzionych kremówek.
Zobacz też:
Maryla Rodowicz została okradziona. Z jej garderoby zniknęły kremówki
Maryla Rodowicz w towarzystwie przystojnego mężczyzny. Internauci poruszeni
Maryla Rodowicz długo się nie wahała. Prawda wyszła na jaw po latach