Krzysztof Skiba stanie przed sądem. Przejęty muzyk zdradził szczegóły
Choć niektórzy spodziewali się, że Krzysztof Skiba ostatecznie wpadnie w kłopoty, nikt chyba nie sądził, że dojdzie do tego tak szybko. Teraz jest już pewne, że wokalista przez swoje śmiałe wypowiedzi będzie musiał stanąć przed sądem. Oto szczegóły.
Krzysztof Skiba słynie z tego, że nie obawia się wypowiadania na żaden temat. W rozmowie z Plejadą wyjawił, że przez to niedługo ponownie stanie przed sądem. Sytuacja tym razem nie dotyczy jego wpisów w social mediach (sprawa została umorzona), a tych... użytych w piosence.
W wywiadzie z Plejadą uzewnętrznił się i powrócił do przeszłości: "[...] Wszystkie procesy wygrałem we wszystkich instancjach i we wszystkich tych procesach sąd przyznał mi rację, że miałem prawo do takich opinii, jakie wyrażałem właśnie w mediach społecznościowych".
Następnie powiedział o aktualnych kłopotach. Tym razem sprawa jest równie poważna, ale przynajmniej niezwiązana z wcześniejszymi instancjami.
"Awansem mogę powiedzieć, że szykuje się nowy proces, ale tym razem [...] chodzi o słowa piosenki. Już niebawem - 2 lipca mam rozprawę. Właśnie wtedy ujawnię, o co chodzi. Będzie to ciekawy proces" - Skiba nie krył emocji.
Mimo chęci przemilczenia szczegółów, Krzysztof zdradził kilka "smaczków".
"Będzie to proces o piosenkę. Dawno nie było procesu o piosenkę. Były procesy, o prawa autorskie, ale nie było procesu o treść. Ktoś uznał, że moja piosenka go obraża. Myślę, że będzie bardzo wesoło wokół tej sprawy. Na razie zachowam szczegóły w tajemnicy, bo tak radził mi mój adwokat" - podsumował zamieszanie 59-latek.
Prywatnie Krzysztof ma ogromne wsparcie ze strony ukochanej żony - Karoliny Kempińskiej. Choć jest dużo młodsza, bardzo dobrze rozumie muzyka. Może liczyć również na jej rodziców.
"Rodzice Karoliny to są fantastyczni ludzie. To są ludzie inteligentni, po studiach, dobrzy, prowadzą firmy, są z innego świata niż ja. Trochę czasem żartuje i nabija się z artystów, a szczególnie takich jak ja, trochę wariatów. Ale z całą sympatią to robi. To są ludzie otwarci na świat, mówią językami, bywali na świecie. Fantastyczni ludzie, zupełnie nie było czegoś takiego, jak trudna rozmowa" - opowiadał Krzysztof Skiba w podcaście Żurnalisty.
Ślub Krzysztofa Skiby i 26 lat młodszej od niego Karoliny Kempińskiej odbył się w sierpniu ubiegłego roku. Para jest bardzo szczęśliwa i wierzy we wspólną i długą przyszłość. Także mamy nadzieję, że aktualne kłopoty muzyka nie zniszczą ich wymarzonej sielanki...
Czytaj też:
Krzysztof Skiba zabrał głos ws. śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki. Zwrócił uwagę na wspólną przeszłość
Wielka zmiana w życiu Skiby. Szykował się do tego od paru lat. Zrobił to dla młodej żony
Wyszła na jaw prawda ws. Krzysztofa Skiby. Młoda żona wszystko powiedziała
