Krzysztof Stanowski wyrusza tropem kolejnej celebrytki. Będzie drama, że hej
Krzysztof Stanowski zapowiada kolejne trzęsienie ziemi w świecie show-biznesu. Dziennikarz sportowy, który zapałał namiętnością do szukania niewygodnej prawdy o polskich celebrytach, wybił się głośnym filmem "NataLie" o Natalii Janoszek.
Krzysztof Stanowski jakiś czas temu opuścił współtworzony przez siebie Kanał Sportowy. Nie obyło się bez głośnych nieporozumień z byłymi wspólnikami i współpracownikami. Mówi się, że odejście Stanowskiego wynikało w dużej mierze z tego, że sam czuł się bardziej "łowcą celebrytów" niż dziennikarzem sportowym. Jak widać Krzyśkowi nie przeszło to zauroczenie dziennikarstwem śledczym, gdyż zapowiedział kolejny film uderzający tym razem w karierę Caroline Derpieński.
Stanowski w swoim materiale "NataLie" uderzył w Natalię Janoszek twierdząc, że jej kariera w Bollywood jest zmyślona. By tego dowieść udał się nawet osobiście do Indii, by przepytywać przechodniów pod kątem znajomości ról polskiej gwiazdy. Prasa powątpiewała jednak, czy aktorka skomentuje te rewelacje, część portali plotkarskich wieszczyła zaś rychły upadek gwiazdy.
Janoszek oskarżyła dziennikarza o szkalowanie jej dobrego imienia. Gdy sprawa trochę ucichła, Natalia wróciła do pracy i niedługo pojawi się w nowym programie "Królowe Przetrwania". Stanowski tymczasem nie zwalnia tempa i zapowiada kolejny film.
Tym razem celem jest Caroline Derpienski, 23-letnia celebrytka, która w polskim show-biznesie zjawiła się z Miami, czyli znikąd.
Derpienski zyskała sławę dzięki mediom społecznościowym. Opowiada o luksusowym życiu i zamożnym partnerze. Jej opowieści budzą jednak wątpliwości. Na Instagramie ma 8 milionów obserwatorów. Eksperci i dziennikarze są jednak zdania, że większość z nich to kupione konta.
Krzysiek Stanowski zapowiedział, że udaje się do Miami, by zbadać tę sprawę. Zakupił bilety i zapowiada śledztwo.
"Tyle osób o taki film prosiło... Zapowiada się dollarsowy Nowy Rok. Zobaczymy, co z tego wyjdzie" - napisał dziennikarz.
Czy ta historia zakończy się kolejną medialną dramą? Miejmy nadzieję, że tak.
Zobacz też:
Krzysztof Stanowski wulgarnie uderzył w Radosława Majdana. Szykuje się duża afera
Krzysztof Rutkowski wyznaje. Miał pomóc Janoszek pogrążyć Stanowskiego
Stanowski ostro o Karasiu. Afera z dopingiem to strzał w kolano
