Krzysztof Tyniec miał z księdzem na pieńku. "Trauma zostanie mi do końca życia"
Krzysztof Tyniec (66 l.) wyjawił, jak zakończył się jego traumatyczny konflikt z proboszczem. Okazuje się, że bieg wydarzeń zmienił poważny wypadek aktora. Ksiądz odwiedził go wówczas w szpitalu.
Krzysztof Tyniec w 1980 roku ukończył studia w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie. Wiele lat występował w telewizyjnym kabarecie Olgi Lipińskiej. Brał również udział w piątej edycji programu "Taniec z gwiazdami", gdzie tańczył w parze z Kamilą Kajak.
Zagrał w licznych serialach, a na swoim koncie ma też role dubbingowe. Co więcej, udziela się także jako wokalista i nagrał kilka albumów muzycznych. Wielkie filmowe role niestety go omijają.
Jego mama pragnęła, żeby poszedł do szkoły górniczej! Krzysztof jednak zbuntował się i wyjechał do stolicy.
W drugiej klasie technikum Krzysztof Tyniec poznał swoją żonę, Jagodę. Grał wówczas... koncert z zespołem rockowym w kościele!
Instytucja jednak przez lata kojarzyła mu się bardzo negatywnie z powodu traumatycznego konfliktu z proboszczem. Ksiądz dwukrotnie nie dopuścił aktora do Pierwszej Komunii!
Wszystko zmieniło się trzy lata później za sprawą poważnego wypadku. Tyniec złamał sobie kark, skacząc do płytkiej wody i wylądował w szpitalu we Wrocławiu. Wtedy katecheta osobiście odwiedził go w klinice. Przeprosił.
Zobacz też:
Dominika Tajner zostanie menedżerką Królikowskiego?! "Jest zarąbistym facetem"
Grażyna Wolszczak zwróciła się do Ziobry: "Bardzo dziękuję panu ministrowi"
Maciej Stuhr nie wystąpi na gali ze Stingiem! Zaatakował Telewizję Polską
