Reklama
Reklama

Krzysztof Ziemiec postanowił wrócić na wizję. Tak ostrej reakcji na pewno się nie spodziewał

Krzysztof Ziemiec w związku z modernizacją mediów publicznych musiał zakończyć swoją wieloletnią przygodę na Woronicza. Słynny dziennikarz postanowił nie wiązać się z żadną stacją i sam założył własny kanał internetowy. Nowe przedsięwzięcie byłego gospodarza "Wiadomości" nie budzi jednak zbyt pozytywnych emocji...

Krzysztof Ziemiec przez ostatnie kilka lat był jednym z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy Telewizji Polskiej. Popularnego prezentera można było oglądać przede wszystkim w serwisach informacyjnych - miał okazję prowadzić między innymi główne wydanie "Wiadomości", a także "Teleexpress".

Poza tym był gospodarzem takich formatów jak "Minęła dwudziesta", "Dziś wieczorem" i "Celownik".

Krzysztof Ziemiec startuje z autorskim kanałem

Niedawno były gwiazdor telewizyjnej Jedynki wywołał spore poruszenie i opublikował fotografię, na której widać jak maluje ściany. Sieć szybko obiegły plotko o tym, że dziennikarz wyjechał za granicę, by podreperować swój budżet.

Reklama

Przebywam teraz w pracy. Wrócę po majówce. Jestem na robocie, efekty będą, mam nadzieję, pozytywne" - przekazał internautom.

Jakiś czas później okazało się, że był to zwykły żart, a Krzysztof Ziemiec maluje  remontował studio, w którym będzie prowadził swój autorski program na youtube'owym kanale "Otwarta Konserwa".

Jak na razie prezenter zdążył udostępnić jedynie trzy materiały. Jednym z nich jest zapis z sesji Q&A, którą przeprowadził z wielbicielami. Nagranie wywołało spore emocje. Na temat nowego przedsięwzięcia byłego gwiazdora TVP postanowił wypowiedzieć się medioznawca - Mirosław Oczkoś.

"Kolejny kanał po prawej stronie sceny medialno-politycznej może okazać się nietrafiony. Bo parę, paręnaście "przedsięwzięć" już tam funkcjonuje. I nazwa jest delikatnie mówiąc słaba" - zaznaczył ekspert w rozmowie z Plotkiem.

Ekspert gorzko ocenia nowy kanał Krzysztofa Ziemca

Wygląda na to, że "Otwarta konserwa" nie przypadła do gustu medioznawcy, który bardzo surowo ocenił postawę Krzysztofa Ziemca.

"Po obejrzeniu odcinka Q&A można podejrzewać, że jednym z powodów, dla których Ziemiec to robi, to autoterapia i próba wytłumaczenia się z tego, co robił przez ostatnie osiem lat. Próba wypada żałośnie, od opowiadania bajek, że walczył dzielnie o rzetelne dziennikarstwo, co jest obraźliwe dla widzów TVP (...)" - dodał.

Przy okazji zauważył, że przemiana wizerunkowa prezentera może wydawać się wielu odbiorcom dość podejrzana

"(...) jest niewiarygodny w swoich wypowiedziach teraz, bo co robił wcześniej? Wywiady na kolanach, czytanie kłamliwych informacji i „szaleńcza" ucieczka do "Teleexpressu", wystawiają jak najgorsze świadectwo Panu Ziemcowi" - podkreślił.

Czy mimo wszystko medioznawca widzi jakąś nadzieję dla kanału byłego gospodarza "Wiadomości"?

"Patrząc jednak na energię Ziemca to potencjał jest mały, oczywiście zależy wszystko od wsparcia kolegów. Może np. kolegów z innych numerowanych kanałów" - podsumował Mirosław Oczkoś w rozmowie z serwisem.

Czy Krzysztof Ziemiec sprawdzi się w nowej roli i znajdzie swoją grupę odbiorców?

Zobacz też:

Pilne wieści ws. Ziemca nadeszły nad ranem. Poruszenie na całą Polskę

Cichopek, Kurzajewski, Ziemiec, Holecka, Krzan i Rachoń - co robią dziś byłe gwiazdy TVP?

Krzysztof Ziemiec wróci do telewizji? Były gwiazdor TVP stawia sprawę jasno

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Ziemiec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama