Książę Harry i Meghan Markle dramatycznie tracą popularność. Sondaże pokazują "przesyt Sussexami"
Książę Harry (38 l.) i Meghan Markle (41 l.) doprowadzili Amerykanów do przesytu swoimi zwierzeniami i rzewnymi historiami z przeszłości. Popularność Sussexów za oceanem dramatycznie spada, za to książę William i księżna Kate wciąż mogą się poszczycić silną pozycją. Czyżby publikacja księcia Harry’ego przyniosła efekt odwrotny od zamierzonego?
Książę Harry i Meghan Markle jeszcze do niedawna przekonywali, że należąc do brytyjskiej rodziny królewskiej cieszyli się znacznie większą sympatią poddanych niż książę William i księżna Kate. Sussexowie w dokumencie Netflixa "Harry i Meghan" żalili się, że to właśnie ich ogromna popularność sprawiła, że pozostali royalsi rozsiewali w prasie nieprawdziwe plotki na ich temat. Twierdzili, że krewni nie mogli dopuścić do sytuacji, w której pozycja następcy tronu zostałaby zagrożona. Niestety teraz książę Harry i Meghan Markle przeżywają dość poważny kryzys wizerunkowy. Wbrew własnym planom, książka "Spare" nie przyniosła efektu, na który liczyli.
Zdaniem komentatorki życia królewskiego, pamiętniki księcia Harry'ego nie wpłynęły najlepiej na jego karierę w mediach. Zbuntowany książę zainkasował co prawda grube miliony, ale wyniki sondaży jednoznacznie pokazują, że popularność Sussexów cały czas spada. Felietonistka Daniela Elser sporządziła raport, w którym powołała się na osobę z bliskiego otoczenia książąt. Informatorka twierdzi, że Meghan Markle była zdecydowanie "bardziej ostrożna" niż 38-letni książę Harry i powstrzymywała się przed przesadnie intymnymi historiami.
W swoim najnowszym artykule Daniela Elser zasugerowała, że działania Sussexów były ukierunkowane wyłącznie na zarobek, bowiem najnowsze dane pokazują, że wpływ ich książki oraz filmu na opinię publiczną jest bardzo negatywny. Specjalistka uważa, że dochodzi już do zjawiska "wyczerpania Sussexami". Tymczasem pozostali członkowie rodziny królewskiej, w tym znienawidzeni przez Harry’ego, William i Kate wciąż mają się świetnie w sondażach.
Daniela Elser w artykule dla "New Zealand Herald" przedstawiła wnikliwą analizę sondaży.
"W zeszłym tygodniu odbyły się trzy sondaże i wszystkie ukazały dość chaotyczny obraz księcia i Meghan Markle, nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych. Dane liczbowe z Ipsos wykazały, że nawet po fali krytyki działań Sussexów w stosunku do rodziny królewskiej i samej instytucji monarchii, sytuacja jest nadal stosunkowo trudna dla każdego" - czytamy w publikacji Danieli Elser.
Patrząc na dane, można zauważyć, że popularność księcia Harry'ego i Meghan Markle mocno ucierpiała w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Według sondażu Ipsos przeprowadzonego 11 stycznia wśród 1000 dorosłych Brytyjczyków, popularność księcia Williama i księżnej Kate również nieznacznie spadła. Ich pozycja pozostaje jednak stabilna. Ocena sympatii w stosunku do księcia Williama spadła o osiem punktów, podczas gdy jego żona straciła zaledwie siedem punktów.
Książę Harry w najnowszym sondażu stracił siedem punktów w Wielkiej Brytanii, a Meghan Markle zanotowała spadek zainteresowania na poziomie pięciu punktów. Odpowiednio 23 i 19 procent ankietowanych Brytyjczyków ma o nich pozytywną opinię. Niestety za oceanem nie cieszą się tak wielką sympatią. Książę Harry jest lubiany przez 31 procent ankietowanych, podczas gdy aż 38 procent nie pała do niego sympatią. To daje mu ocenę równą -7. W podobnej ankiecie przeprowadzonej na początku grudnia wyniki były całkowicie odmienne. Książę Harry otrzymał wówczas +38 punktów, a to oznacza, że w nieco ponad miesiąc stracił aż 45 punktów.
Popularność Meghan Markle również nieco stopniała, ale wciąż 26 procent Amerykanów postrzega ją pozytywnie. Niestety aż 39 procent ankietowanych nie ma o niej dobrego zdania, co daje ocenę równą -13. Jest to spadek o 36 punktów od 5 grudnia 2022 roku.
"Podejmując decyzję o napisaniu ‘Spare’, książę Harry mocno zaryzykował. Wiedział, że opowiedzenie jego historii może przechylić szalę poparcia publicznego na jego korzyść, ale finał może być również odmienny" - tłumaczy Daniela Elser.
Meghan Markle w październiku zeszłego roku gościła na okładce "Variety", w grudniu miała miejsce premiera serialu dokumentalnego, poświęconego życiu książąt Sussex, a w styczniu do sprzedaży trafiła książka autobiograficzna autorstwa księcia Sussex. Później książę Harry udzielił serii kontrowersyjnych wywiadów, w których bez skrępowania opowiadał o grzechach swojej rodziny.
Zobacz też:
Książę William i księżna Kate uciekają do tropików. Dzieci nie mogą im teraz przeszkadzać
