Książę Harry i Meghan Markle potępili atak Rosji na Ukrainę

Książę Harry (37 l.) i Meghan Markle (40 l.)  nie są obojętni na to, co dzieje się w Ukrainie. Sussexowie na gali NAACP Image Awards w Los Angeles odbierali Nagrodę Prezydenta za wysiłek włożony w "nadzwyczajną służbę publiczną". Wystąpienie stało się dla nich okazją do wsparcia Ukrainy. Książę Harry uroczyście zadeklarował swoją pomoc i wsparcie finansowe dla poszkodowanych przez wojnę obywateli tego kraju.

Harry i Meghan zaraz po przeprowadzce do Stanów założyli fundację Archewell, której celem jest systemowa zmiana kulturową oraz jednoczenie społeczności. Za pośrednictwem strony fundacji para już 24 lutego, w dniu rosyjskiej napaści, potępiła działania putinowskiej władzy i wezwali światowych przywódców do podjęcia odpowiednich działań.

Przypomnijmy, że książę Harry i Meghan Markle po opuszczeniu rodziny królewskiej przeprowadzili się najpierw do Kanady. Mieli nadzieję osiąść tam na stałe, jednak okazało się, że nadal są w centrum zainteresowania mediów, a pod ich domem ciągle koczują fotoreporterzy. W związku z tym para przeniosła się do słonecznej Kalifornii. Małżonkowie zamieszkali w cichej i spokojnej dzielnicy, za miejsce docelowe obrali prestiżową dzielnicę Santa Barbara. 

Zobaczcie również:

Książę Harry skarży się Karolowi na swoją sytuację. Przyznał, że popełnił błąd

Zełenski jest głosem Misia Paddingtona. Prezydent skrywa wiele talentów

Dorota Szelągowska wspiera Ukraińców. "Każdy myśli o tym, żeby walczyć"

Wiceminister obrony Ukrainy: Rosja straciła prawie 200 czołgów

***