Książę Harry i Meghan Markle przeżywają kryzys? „Prowadzą odrębne życia”

Książę Harry i dawno niewidziana Meghan Markle poskąpili kibicom koszykówki w Crypto.com. arenie widoku swoich pocałunków.  Zdaniem królewskiej ekspertki, to dowód na to, że coraz mniej ich łączy. Jak zauważa Celia Walden, obecne zajęcia, a także najbliższe plany księcia i księżnej Sussex sprawiają, że coraz częściej mijają się w drzwiach. 

Rzeczywiście, kiedy pojawili się na meczu Los Angeles Lakers z Mephis Grizzlies, a „kamera pocałunków” skupiła się na nich, nie sprawiali wrażenia skorych do czułości

Publiczność zaczęła wiwatować i gorącymi oklaskami zachęcać ich do wymiany czułości, jednak Meghan ograniczyła się do klepnięcia męża w ramię. Być może były to tylko przekomarzanki zakochanych… Niewykluczone też, że Meghan  uznała publiczne całowanie się za nieprzystające do jej nowego, dojrzałego wizerunku, zwłaszcza jeśli potwierdzą się plotki o jej  planach podbicia świata polityki. 

Nie brakuje jednak dziennikarzy, przekonanych, że to początek końca wielkiej miłości, która zdołała pokonać tak wiele przeszkód. Jak donosi portal GB News, powołując się na jedną z królewskich ekspertek, Celię Walden, małżonkowie ostatnio oddalili się od siebie:

"Oboje prowadzą obecnie nieco odrębne życia, wypełniając swoje obowiązki publiczne”. 

Tego akurat nie dało się nie zauważyć. Podczas, gdy Meghan pracuje nad nowym wizerunkiem pod okiem byłej doradczyni Michelle Obamy, książę Harry jest zajęty promocją swojej autobiograficznej książki „Ten drugi” i sądową batalią przeciwko brytyjskim tabloidom, które wydają się przekonane, że mogą bezkarnie podsłuchiwać i upubliczniać prywatne rozmowy członków rodziny królewskiej. 

Falę plotek wywołała także decyzja o samotnym przyjeździe Harry’ego na koronację ojca. Oficjalnym powodem pozostania Meghan w Montecito jest konieczność zorganizowania przyjęcia urodzinowego dla Archiego, jednak w ubiegłym roku, gdy pierwsze urodziny Lilibet przypadały w trakcie Platynowego Jubileuszu królowej Elżbiety II, Meghan nie miała żadnego problemu z tym, by urządzić urodziny córki w Wielkiej Brytanii. Jak komentuje Celia Walden:

„Meghan lubi, żeby uwaga była skupiona na niej, ponieważ tam, gdzie się pojawia, wszystkie oczy powinny być skierowane na nią. Sytuacje, gdy nie znajduje się na pierwszym planie, są dla niej trudne”. 

Zobacz też:

"Metamorfoza zemsty" Meghan Markle. "Maska opadła" - brytyjskie media komentują

Książę Harry tęskni za Anglią? Wizażysta Meghan Markle nie pozostawia wątpliwości

Książę Harry i Meghan Markle na meczu NBA. Przyłapała ich "kiss cam"