Książę Harry i Meghan w ostatniej chwili skreśleni z listy gości. Afera tuż przed pogrzebem królowej. Kulisy smucą
Książę Harry i Meghan Markle po przylocie do Londynu są utwierdzani niemal każdego dnia, że nie mogą liczyć na wyjątkowe traktowanie po opuszczeniu rodziny królewskiej. Nawet w obliczu rodzinnego dramatu relacje Harry'ego z bratem czy ojcem nie uległy przesadnemu ociepleniu. Właśnie kolejny raz boleśnie się o tym przekonał. Wraz z żoną miał bowiem wziąć udział w spotkaniu ze światowymi przywódcami, ale w ostatniej chwili zostali skreśleni z listy gości. Kulisy całej sprawy mocno zadziwiają...
Książę Harry i Meghan Markle przylecieli do Wielkiej Brytanii w związku ze śmiercią królowej Elżbiety II. Od tygodnia biorą udział w uroczystościach, co dawało nadzieję, że ich relacje z resztą rodziny uległy poprawie.
Nie jest bowiem tajemnicą, że Sussexowie mocno podpadli krewnym, gdy ogłosili swoje odejście i wyjechali do Stanów.
Wydawało się jednak, że śmierć królowej sprawi, że royalsi co nieco im wybaczą i dojdzie do wielkiego pojednania. Na to się jednak nie zapowiada...
Okazuje się bowiem, że Harry i Meghan niemal na każdym kroku przekonują się, że na rodzinną atmosferę nie mają co liczyć, a królewska etykieta jest nieubłagana.
"Daily Mail" dowiedział się, że Harry i Meghan zostali niespodziewanie skreśleni z listy gości spotkania ze światowymi przywódcami. Ktoś jednak uznał, że należy ich z niej skreślić, bo nie spełniają formalnych kryteriów, gdyż na własne życzenie nie są już "pełnoprawnymi royalsami".
"Harry i Meghan raczej się nie zjawią w Pałacu Buckingham. Wyraźnie dano im do zrozumienia, że wydarzenie jest tylko dla pełnoprawnych royalsów" - informowała gazeta.
Teraz mamy ciąg dalszy afery, bo na jaw wyszły kolejne zaskakujące kulisy całego zamieszania. Okazuje się, że Harry do końca był przekonany, że wraz z żoną wezmą udział w spotkaniu z udziałem Joe Bidena czy Emmanuela Macrona.
Jak informuje Page Six, Meghan i Harry mieli nawet dostać zaproszenie na to wydarzenie. Do skreślenia ich z listy doszło zatem niemal w ostatniej chwili.
"Harry i Meghan faktycznie dostali zaproszenie. Nikt im tak naprawdę nie powiedział, że jednak nie są zaproszeni" - wyjawiła osoba z otoczenia rodziny królewskiej.
Na tym nie koniec zaskoczeń. Okazuje się bowiem, że sami zainteresowani o tym, że nie są mile widziani i zostali "wypisani" z listy gości, mieli dowiedzieć się z... mediów!
"Powiedziano mi, że o tym, iż nie są zaproszeni, dowiedzieli się, czytając doniesienia prasowe" - dodaje źródło tabloidu.
Zobacz też:
Królowa Elżbieta II zostawiła Harry'emu krótką i ponurą wiadomość z okazji urodzin. Smutne, co napisała
Harry i Meghan roszczą żądania w sprawie tytułów książęcych dla ich dzieci. Jak zareagował Karol?
Książę William i księżna Kate spotkali się na kolacji z Meghan i Harrym!