Książę Harry jak Kopciuszek. Będzie musiał wymknąć się z koronacji!
Książę Harry zapowiedział przed kilkoma dniami, że jednak przybędzie na koronację Karola III. Co prawda przyleci sam bez Meghan Markle. Z tego też powodu nie będzie uczestniczył w imprezie do końca. Ma opuścić Wielką Brytanię jeszcze przed koncertem. Dlaczego?
Koronacja Karola III odbędzie się już za kilkanaście dni - 6 maja 2023 roku. Ceremonia ma być skromniejsza, krótsza i tańsza niż ta z 1953 roku. Zaproszenia otrzymało 2 tys. osób. Trwające od ośmiu miesięcy przygotowania do uroczystości otrzymały nazwę "Operacja Złota Kula".
To ogromne i bardzo ważne święto dla Karola III, rodziny królewskiej, ale też dla wszystkich Brytyjczyków. Tego typu ceremonia objęcia władzy zwana ingresem jest jedyną w Europie. Żadna z europejskich monarchii nie kultywuje już tradycji założenia korony. Zignorowanie zaproszenia w tym wypadku jest ogromnym nietaktem. Takie właśnie fau pax popełniła Meghan Markle.
Żona księcia Harry'ego zapowiedziała, że nie będzie uczestniczyć w koronacji. Oficjalnym powodem tej decyzji są... czwarte urodziny jej syna Archiego. Brytyjskie media spekulują oczywiście, że przyczyna jest zupełnie inna. Podają, że chodzi o konflikt z brytyjską rodziną królewską, spowodowany jak wiemy Megxitem, wywiadem u Oprah Winfrey oraz filmem nagranym dla platformy Netflix "Harry i Meghan". Jako kolejny powód podaje się fakt, iż Sussexowie zostali w planach koronacyjnych zdeklasowani i nie będą mogli wystąpić z resztą rodziny na balkonie pałacu Buckingham, co Meghan odczytuje jako policzek. No i jest jeszcze jeden powód, o którym spekulują media - Meghan rzekomo ma być w ciąży i spodziewa się trzeciego dziecka.
Książę Harry z tej sytuacji chciał wybrnąć z twarzą. Nie mógł odrzucić zaproszenia, bo oznaczałoby to zupełne zerwanie z rodziną. Zdecydował się przylecieć na uroczystość Karola III. Jednak ma to być krótka i expresowa wizyta. Harry zapowiedział już ojcu, że nie zostanie na weekend. Sussex opuści koncert koronacyjny króla, aby wrócić do domu do Stanów Zjednoczonych zaledwie kilka godzin po obejrzeniu koronacji Karola. Książę podczas swojej krótkiej wizyty nie planuje też odwiedzać żadnej z organizacji charytatywnych, z którymi jest związany.
Zamiast uczestniczyć w koncercie 7 maja na zamku, Harry pospiesznie wyjedzie, aby być z rodziną w Kalifornii i z opóźnieniem świętować czwarte urodziny swojego syna Archiego.
I tu znowu brytyjskie media spekulują, że dodatkowym powodem tak krótkiej wizyty księcia Harry'ego może być fakt, iż książę pozbawiony został całodobowej ochrony służb i obawia się o swoje życie.
Tak szybki wyjazd księcia Harry'ego przypomina co najmniej baśń o Kopciuszku, który musiał uciekać z przyjęcia, żeby zdążyć, nim czar pryśnie i wszyscy zgromadzeni nie dowiedzieli się, że jest zwykłym kocmołuchem.
Zobacz też:
Karol III podczas koronacji będzie musiał założyć kolejno kilka szat! To ważny symbol ceremonii
Koronacja Karola III to "kompletny chaos"? Trwa wyścig z czasem, a Sussexowie utrudniają...
