Książę Harry może zarobić na śmierci matki. Niewiarygodne, do czego jest zdolny
Choć od plotek o rozwodzie aż huczy, Meghan Markle i książę Harry wspólnie zaangażowali się w niewiarygodny projekt. Postanowili kupić prawa do adaptacji powieści, której fabuła już na pierwszy rzut oka kojarzy się z życiem księcia... Oto szczegóły.
Książę Harry i Meghan Markle zaangażowali się w projekt związany z adaptacją powieści "Meet Me at The Lake". Byli bardzo zmotywywowani, by to zrobić, ponieważ twórczość Carley Fortune kosztowała ich niemało. Według "The Sun" prawa do powieści wiązały się z wydatkiem blisko trzech milionów funtów.
Powieść trafiła do sklepów w maju tego roku i cały czas utrzymuje się na listach bestsellerów. Film ma powstać we współpracy z platformą Netflix, z którą Harry i Meghan mają już spore doświadczenie. Autorka książki jest bardzo podekscytowana wszystkim, co się dzieje wokół jej powieści i jak sama mówi, cieszy się, że trafiła w tak dobre ręce.
"Jestem bardzo podekscytowana współpracą z Netfliksem i Archewell w celu przeniesienia "Meet Me at the Lake" na ekran. Historia miłosna Willa i Fern jest mi bliska i nie wyobrażam sobie bardziej idealnego partnerstwa" - zdradziła Carley Fortune w rozmowie z Fox News Digital.
Wielu już zauważyło, że historia zawarta w powieści przypomina losy księcia Harry’ego. Opowiada bowiem o parze, która zakochuje się po 30, a jedna z postaci ma traumatyczne doświadczenia z lat młodości - tragiczną śmierć rodzica. Jakby tych podobieństw jeszcze było za mało, to powodem śmierci jest... wypadek samochodowy!
Książę Harry stracił swoją mamę, gdy miał 12 lat, a ukochaną poznał w wieku 32. Spekulacje na temat ekranizacji, w której ukryte będą nawiązania do Diany oraz miłości Meghan i Harry’ego nie ustępują.
Niestety, pojawiły się nie tylko przychylne komentarze, ale też słowa krytyki związane z chęcią zarobku na śmierci księżnej Diany.
Oprócz ekranizacji powieści w rodzinie królewskiej huczy od plotek w związku z rocznicą śmierci królowej Elżbiety II. Harry z tej okazji miałby chcieć spotkać się z rodziną, gdzie według doniesień Meghan nie jest mile widziana.
"Nikt nie chce być wymieniany w kolejnym hollywoodzkim wywiadzie Meghan, więc Karol nie zgodzi się, by Harry przyjechał z żoną. Ich dzieci są mile widziane w każdej chwili, ale jeśli Harry poważnie myśli o naprawieniu relacji, musi odzyskać zaufanie wszystkich" - wyjawiła osoba z bliskiego otoczenia pary.
Tom Bower, biograf i autor książek o rodzinie królewskiej, uważa, że nadchodzi trudny czas dla Meghan i Harry’ego. Według specjalisty małżeństwo czeka czas poważnych decyzji, zarówno zawodowo, jak i rodzinnie.
"Dochodzi do zderzenia kultur, zderzenia interesów, ale będą musieli to jakoś pogodzić. W końcu zawsze problemem jest to, jak wychować dzieci, a jeżeli nie można dojść do porozumienia, staje się to poważnym problemem. To jak zamierzają kształcić i wychowywać dzieci będzie ich kolejnym wielkim sprawdzianem" - zdradził w rozmowie z "GB News".
Czy wspólna praca nad ekranizacją połączy ich na nowo? Wielu ma taką nadzieję.
Czytaj też:
Meghan Markle chce życia, od którego książę Harry ucieka. Nowe fakty nie pozostawiają złudzeń
Król Karol III i książę Harry ustalili termin "rozmów pokojowych". Ważny warunek dotyczy Meghan
Rozwód Harry'ego i Meghan już o krok? Szokujące zachowanie Meghan zapadnie w pamięć na długo