Książę Harry oberwał! Muzyk nie wytrzymał: "Jesteś cholernym d*pkiem"
Rodzina królewska nie ma ostatnio łatwego czasu. Jest atakowana właściwie z każdej strony. Tym razem, zupełnie nieoczekiwanie, cios wymierzył muzyk Oasis.
Książe Harry nie przestaje zaskakiwać kolejnymi nowościami o swojej rodzinie. Wszystko zaczęło się od słynnego wywiadu u Oprah Winfrey, w którym ujawnił, co wydarzyło się na dworze, gdy jeszcze tam mieszkał razem z żoną.
Później książę opowiedział o trudnym dzieciństwie, które miało na niego negatywny wpływ. Mówił także, że nie zamierza narażać na to swoje dzieci. I gdy wszyscy myśleli, że to już koniec nowinek z pałacu Buckingham, na Apple TV pojawił się serial "The Me You Can’t See". Syn Karola wyjawił w nim kolejne nieznane fakty ze swojego życia.
Nie wszyscy przyjęli pozytywnie szczere wynurzenia księcia Sussexu. Pojawiły się krytyczne komentarze, nie tylko bliskich rodziny królewskiej, ale także internautów i znanych postaci.
Burrel uważa, że Diana byłaby załamana, że Harry został odcięty od rodziny i sam ją poniekąd niszczy. "Chciałaby, żeby nie prał publicznie brudów i prowadził ciche, spokojne życie i skupił się na swojej rodzinie" - dodaje.
W mediach pojawiła się informacja, że książę Harry i Meghan Markle podpisali umowę ze Spotify na produkcję podcastów. Na jaw wyszło, że kontrakt opiewa na 35 mln dolarów. To wyjątkowo rozzłościło wielu muzyków m.in. artystę z Oasis, Noela Gallaghera.
W rozmowie z "The Sun" przyznał, że sam nie miał łatwego dzieciństwa, a jego relacje z młodszym bratem są kiepskie. W ostrych słowach skrytykował postępowanie księcia Harrego.
Gallagher, podobnie jak większość Brytyjczyków, uważa że należy zatrzymać ten niekończący się atak na rodzinę królewską. W wywiadzie powiedział, że Harry powinien "w końcu się zamknąć" i nazwał go "cholernym d*pkiem".
A na koniec dodał, "tak właśnie się dzieje, kiedy spoufalasz się z Amerykanami".
Meghan Markle i książę Harry zwrócili się z prośbą do fanów! Chodzi o ich córkę
***