Reklama
Reklama

Książę Harry pojawił się z Lilibet w Wielkiej Brytanii?

Książę Harry (37 l.) opuścił rodzinę królewską i sporadycznie pojawia się w Wielkiej Brytanii. Wnuk królowej wybrał życie w Kalifornii, gdzie mieszka z żoną Meghan i dwójką pociech: Archim i Lilibet. Zagraniczne media donoszą, że 37-latek wraz z córką przyleciał do pałacu!

Książę Harry i jego żona Meghan Markle odcięli się od rodziny królewskiej i wyjechali z Wielkiej Brytanii. To w USA urodziło się drugie dziecko Sussexów, Lilibet Mountbatten-Windsor. Wizerunek dziewczynki do dziś trzymany jest w tajemnicy, a małżonkowie nie zdecydowali się pokazać twarzy noworodka. Jak donoszą zagraniczne media, Harry bardzo chce, aby 6-miesięczna Lilibet spędziła święta w pałacu. Również 37-latek pragnie odłożyć konflikty na bok i ten wyjątkowy czas spędzić z babcią, która podupada na zdrowiu.

Reklama

"Harry mógł pokłócić się z większością rodziny, ale nadal jest bardzo blisko ze swoją babcią i chce odłożyć na bok konflikty, aby być tam dla niej. Jeśli tego nie zrobi, będzie żałował do końca życia" - donosi informator magazynu "New Idea".

Książę Harry pojawił się z Lilibet w Wielkiej Brytanii?

Tabloidy donoszą, że książę z córeczką już pojawili się w Wielkiej Brytanii! Źródło "Woman’s Day" wyjawia, że Harry ma trudne relacje z ojcem, bratem, ale nie z babcią, królową Elżbietą II, która zapewniła, że jej wnuk zawsze jest mile widziany w pałacu Buckingham.

"Chciała, żeby Harry wiedział, że bez względu na to, co się stanie, pałac zawsze będzie domem dla niego i jego i jego rodziny. Harry odbył kilka rozmów z Meghan w ostatnich dniach o tym, kiedy nadejdzie odpowiedni moment, aby zabrać tam Lili" - przyznał informator. 

Natomiast magazyn "New Idea" napisał, że wnuk królowej nie może przyzwyczaić się do zimy w Kalifornii.

"Harry nie czuje klimatu Świąt Bożego Narodzenia w Santa Barbara. Zaczął tęsknić za Wielką Brytanią, choć trudno mu było się do tego przyznać" - twierdzą informatorzy amerykańskiego czasopisma.

Dodatkowo 37-latek bardzo dobrze wspomina czas dzieciństwa, kiedy z rodziną spędzał wyjątkowe chwile Bożego Narodzenia w Buck House.

"Harry miał najwspanialszy czas w Buck House jako dziecko. Buck House może wydawać się trochę ponury, ale Harry spędził tam dobry czas w młodości, odkrywając wszystkie sekretne kryjówki, strasząc przyjaciół opowieściami o duchach, doprowadzając strażników do szaleństwa i wywołując ogólne zamieszanie. Chciałby, żeby Lili i Archie przeżyli to samo, nawet jeśli chodzi o przyloty w czasie wakacji. Wie, że kilka następnych wizyt w Londynie spędzi na dość nudnych spotkaniach z doradcami pałacowymi, ale będzie to bardziej znośne, jeśli będzie wiedział, że Lili i Archie plątają się w jednym z korytarzy, tak jak on i Will robili to jako mali chłopcy. Jego córka może nie ma tytułu, ale jest jego małą księżniczką, a Harry uważa, że jego córka powinna poznać pałac."

Czy Harry faktycznie w tajemnicy przed mediami pojawił się już z córką z wizytą u królowej? Jeżeli tak, czy przyleciała z nimi Meghan i Archie? 

Pałac Buckingham nie komentuje doniesień, a zdjęć z rzekomego spotkania na próżno szukać w mediach.

Zobaczcie również:

Książę Harry rozpłakał się w rozmowie z Williamem! Był przerażony!

Księżniczka Charlotte na ustach wszystkich! Niebywałe doniesienia z pałacu!

Królowa Elżbieta II sprzeciwia się lekarzom? Złamała zakaz!

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy