Książę Harry stanął przed szansą na spotkanie z bratem. Błyskawicznie podjął decyzję
Książę Harry swoim niedawnym spotkaniem z królem Karolem III dał opinii publicznej nadzieję na to, że konflikt pomiędzy zwaśnionymi royalsami może wkrótce dobiec końca. Okazuje się jednak, że arystokrata niechętnie myśli o tym, by znów pojawić się na Wyspach...
Napięte relacje pomiędzy księciem Harrym i jego żoną Meghan Markle a pozostałymi członkami rodziny królewskiej od lat nie są już tajemnicą i wciąż elektryzują opinię publiczną na całym świecie. Chociaż konflikt ciągnie się już od wielu lat i nic nie wskazuje na to, by coś miało go zakończyć, Brytyjczycy w dalszym ciągu liczą, że royalsi wyjaśnią sobie wszystkie sprawy i zapomną o dawnych sporach.
Niedawno nadarzyła się ku temu znakomita okazja - po tym, gdy mediach obiegła wiadomość o poważnej chorobie króla Karola III, młodszy syn monarchy ogłosił, że ma zamiar odwiedzić Wielką Brytanię i spotkać się ze swoim ojcem.
Według jego relacji spotkanie przebiegło w przyjaznej atmosferze, co podsyciło nadzieję poddanych na zakończenie waśni pomiędzy Harrym a resztą królewskiego dworu.
Wygląda jednak, że gest 39-latka był tylko jednorazowy i arystokrata nie ma zamiaru naprawiać relacji z rodziną. Takie wnioski można wyciągnąć na podstawie najnowszych doniesień dotyczących księcia i jego małżonki.
Okazuje się bowiem, że para otrzymała zaproszenie na ślub Hugh Grosvenora (księcia Westminsteru) i jego wybranki - Olivii Henson. Nowożeńcy należą do bliskiego kręgu przyjaciół rodziny królewskiej i utrzymują dobre relacje z Williamem oraz księżną Middleton.
W związku z obecnością starszego brata na uroczystej imprezie, Harry miał zrezygnować z uczestnictwa w ceremonii. Wszystko dlatego, by "uniknąć niepotrzebnych spięć" - donoszą dziennikarze "The Sunday Times".
Podobnego zdania są także inni publicyści.
"Hugh to jeden z bardzo niewielu wspólnych bliskich przyjaciół Harry'ego i Williama. Grosvenor przez lata utrzymywał silne więzi zarówno z Harrym, jak i z Williamem, więc w związku z tym chciałby, żeby się pogodzili i doszli do porozumienia. Ma natomiast świadomość, że przed ślubem jest to niezwykle mało prawdopodobne" - ocenił ekspert w rozmowie z brytyjskim "The Sun".
Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że Hugh Grosvenor jest... ojcem chrzestnym syna księcia Harry'ego i Meghan Markle.
Wiele wskazuje na to, że oprócz Karola III i Kate Middleton, którzy z powodu choroby nie pojawią się na zaślubinach - młodszy syn monarchy i amerykańska aktorka będą jedynymi wielkimi nieobecnymi podczas uroczystych zaślubin.
Zobacz też:
Król Karol III wściekły na księcia Harry'ego. Tak się zachował
Meghan Markle w ciąży? Ta decyzja mogła nie być przypadkiem
Harry i Meghan wychodzą z cienia. Skrzętnie skorzystali z niedyspozycji Kate