Książę Harry wyjawił rodzinne sekrety za bajońską sumę? W grę wchodzą setki milionów!
O książce księcia Harry’ego rozpisują się media na całym świecie. Wciąż wychodzą na jaw nowe sekrety, które zostały upublicznione przez brytyjskiego arystokratę, syna obecnie panującego króla Karola III. To właśnie dzisiaj nadszedł czas oficjalnej premiery „Ten drugi. Książę Harry”. I chociaż sprawa jest bardzo kontrowersyjna, trzeba przyznać, że oprócz tego również opłacalna finansowo.
Już dziś, 9 stycznia, na brytyjskim rynku wydawniczym pojawiła się autobiograficzna opowieść księcia Harry’ego. Media na całym świecie od kilku tygodni żyją przeciekami z publikacji, w których ujawniono rozmaite przywary brytyjskiej rodziny królewskiej. A wszystko przez to, że Harry nie gryzł się w język, by zarobić duże pieniądze na zdemaskowaniu royalsów? Niebywałe, o ile wzbogacił się na swoich zwierzeniach!
Jak podaje "Forbes", Netflix miał im zapłacić księciu około 94 miliony euro za współpracę przy dokumencie zatytułowanym: "Harry i Meghan", rzucającym nieco inne światło na zniesławionych Sussexów.
Serwis streamingowy Spotify miał z kolei wycenić współpracę z brytyjskim arystokratą na 23 miliony. Natomiast za publikację pamiętników Harry’ego, które dzisiaj mają swoją premierę książę miał otrzymać kolejne 37 milionów.
Wychodzi więc na to, że Harry wycenił wartość tajemnic królewskiego rodu na 154 miliony euro! Trzeba przyznać, że za taka suma może być dla niego zabezpieczeniem na resztę życia. Jest czego zazdrościć?
Książę Harry ujawnił w "Spare" szczegóły swoich relacji z poprzednimi kochankami, negatywnie wypowiedział się także o księciu Williamie i królu Karolu III oraz jego małżonce Camilli Parker-Bowles, a także zdradził nieznane dotąd fakty dot. prywatnego pogrzebu dziecka, które urodziło martwe. Potomek był owocem jego związku z amerykańską aktorką Meghan Markle. Wspomniany pochówek noworodka miał się odbyć w 2020 roku.