Reklama
Reklama

Książę Harry zdradza tajemnice Pałacu. Przejścia w ścianach to jednak prawda?!

Książę Harry zawsze lubił uchylać rąbka tajemnicy! Tym razem zdradził, jak wyglądają wnętrza pałacu Kensington... i czy znajdują się w nim tajemnicze przejścia otwierane, dzięki pociągnięciu odpowiedniej książki. Fani całe życie czekali na taką informację!

Książę Harry zdradził tajemnicę Pałacu

Książę Harry uczestniczył ostatnio w terapii online. Dr Gabor Maté, ekspert od toksycznych traum, wziął pod lupę jego przypadek i zorganizował transmisję, którą można było obejrzeć na żywo za odpowiednią opłatą. Rozmowa była intymna i dotyczyła życia po stracie

Książę Harry podczas rozmowy wyznał, jak wyglądają wnętrza Pałacu Kensington. Szczegółami podzielił się podczas opowiadania o czasach dorastania z księciem Williamem, kiedy jako młodzi chłopcy ciekawsko zaglądali w przeróżne wnętrza zamieszkiwanej przez nich posiadłości.

Reklama

Harry odpowiada na pytania fanów

Szczegóły na temat ukrytych miejsc w posiadłości nie wyszły z ust Harry'ego przypadkiem. Gabriel zadał pytanie od fanów, którzy chcieli wiedzieć, czy książę mógł swobodnie przemieszczać się po zamku i czy... odnalazł tajemne przejścia

Harry zaśmiał się i przyznał, że prawda jest dużo mniej filmowa. 

"O dziwo nie było aż tak wiele tajnych przejść, ale za to dużo ciekawych miejsc do spenetrowania. Kiedy wychowujesz się w takim otoczeniu, jest to dla ciebie całkowicie normalne, ale tak naprawdę to jest totalnym przeciwieństwem normalności. Przyznam, że faktycznie było kilka tajnych przejść i tajemniczych skrytek, ale na pewno nie były one tak wyrafinowane, że otwiera się je za pociągnięciem jednej z książek na półce" - wyznał. 

Książę uznał, że gdyby faktycznie znalazły się przejścia w ścianach, które otwiera się, dzięki wyciągnięciu odpowiedniej książki, to na pewno szybko by tam utknął.

Książę Harry eksperymentował z używkami

Dr Gabor Maté nie bał się przejść do nieco poważniejszych tematów. Ponieważ mężczyźni spotkali się po to, by omawiać wątki poruszone w książce księcia "Ten drugi", doktor zapytał go o eksperymentowanie z używkami. Harry opisał to dość szczegółowo w swojej powieści. Poruszył m.in. temat kokainy, marihuany i alkoholu. 

Według księcia używki pomogły mu na nowo zdefiniować rzeczywistość i uciec od niej. Ponadto dzięki testowaniu nowych rzeczy odrzucił uprzedzenia i zobaczył, że istnieje równie realny i podwójnie piękny świat. 

W sposób szczególny wyróżnił marihuanę, która miała usunąć wszystkie filtry i przyniosła uczucie relaksu.

Harry zdiagnozowany. Ma depresję?

Podczas sesji dr Gabor zdiagnozował Harry’ego jako osobę z depresją, cierpiącą na zespół stresu pourazowego (PTSD) oraz zespół deficytu uwagi (ADD). Według niego większość z tych dolegliwości zaczęła się we wczesnym dzieciństwie mężczyzny

"Nie czuję się jak ofiara. Jestem za to naprawdę wdzięczny, że mogę podzielić się swoją historią" - powiedział książę Sussex w rozmowie z lekarzem.

Harry swoim zachowaniem rzucił zupełnie nowe światło na rodzinę królewską, udowadniając, że wychowanie w takiej rodzinie może być źródłem wielkich problemów. Pokazał także swoją kruchość i to, że w takim samym stopniu jak każdy obywatel, może mierzyć się z różnymi dolegliwościami

Ciekawe tylko, co na to ma do powiedzenia reszta rodziny królewskiej?

Czytaj też:

Książę Harry i Meghan Markle eksmitowani. Wiadomo, kto zamieszka w ich rezydencji

Co za kreacja Kate Middleton! Żona księcia pokazała Markle miejsce w szeregu strojem za 15 tys. złotych!

Fatalna wiadomość dla Karola III! Nie mógł się spodziewać, że aż tyle osób odmówi przyjazdu na koronację

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Książę Harry | rodzina krolewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama