Reklama
Reklama

Książę Harry zgodził się na wywiad, by uciszyć plotki. Wyszło tak sobie...

Książę Harry (40 l.) udziela wywiadów rzadko i niechętnie. Na rozmowę decyduje się tylko wtedy, gdy sytuacja staje się naprawdę napięta. Po tym, gdy u jego taty, króla Karola III zdiagnozowano poważną chorobę, Harry wystąpił w "Good Morning America". Teraz, w następstwie przybierających na sile plotek o rozstaniu z Meghan, uznał, że znów przyszedł czas na stanowczą reakcję. Albo, jak w tym przypadku, jakąkolwiek...

Książę Harry przyjął zaproszenie na szczyt, organizowany przez "The New York Times".  Co roku w nowojorskim Centrum Lincolna dziennikarz Andrew Ross Sorkin przeprowadza wywiady ze znanymi i wpływowymi osobami, zadając im podchwytliwe pytania  na oczach publiczności, która tylko czeka na chwilę, gdy przepytywana gwiazda straci czujność. 

Młodszy syn króla Karola III znalazł się w doborowym towarzystwie. W tym samym wydarzeniu udział wzięli m.in. Bill Clinton, Jeff Bezos i przyjaciółka Meghan, Serena Williams. Samej Meghan, jak zwykle ostatnio, zabrakło u boku męża.

Reklama

Książę Harry udziela wywiadów, kiedy musi

Książę Harry  udziela wywiadów rzadko i tylko, gdy zmuszą go do tego okoliczności. Na ostatnią przed szczytem "The New York Times" szczerą rozmowę, zdecydował się w lutym tego roku, tuż po tym, gdy media obiegła wieść o diagnozie króla Karola III. 

Z Willem Reevem rozmawiał o miłości, jaką darzy tatę i wsparciu, jakie chce mu okazać w walce z chorobą. To z pewnością nie był przypadek, że ekipa "Good Morning America” do przeprowadzenia wywiadu na temat ojcowsko-synowskich więzi wybrała syna Chistophera Reeve’a, niezapomnianego "Supermana", który ostatnie lata życia spędził sparaliżowany na wózku.

Tym razem do udzielenia wywiadu także zmusiły Harry’ego plotki, krążące na temat jego rozstania z Meghan Markle. Wprawdzie dotyczyły one "separacji" zawodowej, jednak książę uznał je za niepokojące, tym bardziej, że coraz więcej tzw. królewskich ekspertów uważa, że rozszerzy się ona na wszystkie aspekty życia. 

Książę Harry nie wyjaśnił nieobecności Meghan

W rozmowie z Sorkinem książę na początek odmówił odpowiedzi na pytanie, dlaczego on jest tutaj, a jego żona w Kalifornii. Wymijająco stwierdził, że dziennikarz, przygotowany do wywiadu, powinien to wiedzieć. 

Z czasem jednak trochę się rozgadał. Jak wyjawił, męczą go plotki na temat jego małżeństwa:

"Zdecydowanie nie jest to dobra rzecz. Najwyraźniej kupiliśmy nowe domy i przeprowadziliśmy się jakieś 10 czy 12 razy. Podobno rozwiedliśmy się też z 10 czy 12 razy. Trudno za tym nadążyć, więc lepiej po prostu ignorować". 

Jak dał do zrozumienia książę Harry, wobec osób, które interesują się jego prywatnymi sprawami, może odczuwać tylko współczucie, bo najwyraźniej ulegli manipulacji ze strony mediów:

"Najbardziej żal mi tych, którzy żyją tymi plotkami. Ich nadzieje są rozdmuchiwane, że zaraz coś się wydarzy, a potem nic się nie dzieje.  Więc mi ich żal. Naprawdę".

Plotki o "separacji" Harry'ego i Meghan przybierają na sile

Tymczasem plotki na temat rozstania książęcej pary, na razie na gruncie zawodowym, zataczają coraz szersze kręgi. Jak przypomniała niedawno dziennikarka Kinsey Schofield w rozmowie z Fox News Digital, temat ciągnie się od wielu miesięcy:

"Latem zeszłego roku "Rolling Stone” opublikował artykuł "Meghan Markle i książę Harry w erze niepowodzeń”. Od tamtej pory nie osiągnęli niczego znaczącego. Czy technicznie rzecz biorąc, wciąż są w swojej erze niepowodzeń? Jeśli po Nowym Roku będziemy nadal widzieć księcia Harry’ego z dala od Meghan, to myślę, że uczciwie będzie zastanowić się, co zawodowy "rozwód" oznacza dla tej pary w sensie prywatnym". 

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Aż huczy od plotek o kryzysie. Znienacka Meghan przerwała milczenie ws. Harry'ego

Już wszystko jasne ws. separacji Harry’ego i Meghan. Ekspert tłumaczy

Książę Harry sam w Nowym Jorku. Co dzieje się z Meghan Markle?

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy