Książę Harry zostanie upokorzony na koronacji! Nie chcieli jego pomocy! Nie pojawi się nawet na obiedzie?
Książę Harry przybył już do Wielkiej Brytanii i będzie jednym z gości na ceremonii koronacji Karola III. Mąż Meghan Markle nie dostąpi jednak zaszczytu aktywnego uczestnictwa w jakiejkolwiek oficjalnej części wydarzenia. Pojawił się w Opactwie Westminster tylko jako jeden z gości. Jak donoszą brytyjskie media, nie został nawet zaproszony na oficjalny rodzinny obiad. To dla niego duże upokorzenie.
Król Karol III już dziś zostanie koronowany w opactwie westminsterskim i oficjalnie stanie się głową brytyjskiego narodu. Wiekopomne wydarzenie będą śledziły media z całego świata, a na żywo również gwiazdy, arystokraci, politycy i ważni oficjele. Pierwsi goście już pojawiają się zresztą na miejscu.
Wśród nich znajdzie się także książę Harry, choć długo można było mieć co do tego wątpliwości. Syn Karola III pojawił się w Wielkiej Brytanii w pojedynkę. Meghan Markle rzekomo wolała zostać w USA, by świętować przypadające na ten sam dzień urodziny księcia Archie'ego. Wydaje się jednak, że Meghan nie byłaby w stanie przełknąć gorzkiej pigułki upokorzenia, które czeka Harry'ego na miejscu.
Jak donosi "Daily Mail", piąty w kolejce do brytyjskiego tronu arystokrata zostanie potraktowany jak jeden z drugoplanowych gości na ceremonii. Informacje podane przez media szybko zaczęły się zresztą potwierdzać. Zgodnie z doniesieniami Harry otrzymał miejsce w odległym, trzecim rzędzie. Nie jest też w żaden sposób zaangażowany w toczące się dookoła wydarzenia. Źródła bliskie Pałacowi Buckingham informują, że "nie ma planów", by książę Harry uczestniczył nawet w rodzinnym obiedzie Windsorów, ani pojawił się na robionych przy tej okazji pamiątkowych zdjęciach.
Jeżeli wierzyć w zakulisowe doniesienia, że księciu Sussex bardzo zależało na spotkaniu z rodziną i wręcz "błagał" o zaproszenie, to opisane powyżej decyzje musiały być dla niego wyjątkowo bolesne. Oprócz tego Harry nie odegra żadnej roli w procesji powrotnej, ani nie pojawi się na balkonie Pałacu Buckingham w trakcie tradycyjnego przemówienia. Zamiast tego szybko powróci do USA, by wrócić do Meghan i dzieci.
Koronacja Karola III nie będzie w żadnym razie tanią uroczystością i to pomimo faktu, że zaproszono znacznie mniej gości niż w czasach Elżbiety II. Dużo pieniędzy pochłonie kwestia zabezpieczenia ceremonii, a swoje pójdzie też m.in. na wykwintne menu dla royalsów i zaproszonych oficjeli.
Zobacz też:
Elżbieta II nie wierzyła w syna! Karol III udowadnia, że się myliła
Książę Harry od lat nie pracuje dla royalsów. I tak ma setki milionów dolarów!
