Reklama
Reklama

Książę Karol wzruszony do łez. Nie mógł się powstrzymać

Brytyjska telewizja od jakiegoś czasu prezentuje nową serię filmów dokumentalnych poświęconych brytyjskiej rodzinie królewskiej. Ostatnio pojawił się film o księciu Karolu (71 l.). I nie obyło się bez zaskoczeń.

W dokumencie zatytułowanym "Prince Charles: Inside the Duchy of Cornwall", podczas rozmowy z księciem pojawił się oczywiście temat sukcesji po królowej Elżbiecie II. W pewnym momencie na twarzy księcia pojawiły się łzy i wyraźne wzruszenie! Jednak nie chodziło tu o samą królową, ale o syna księcia, Williama. 

Dziennikarz przeprowadzający wywiad przytoczył Karolowi słowa jego syna. W jednej z niedawnych rozmów z dziennikarzem Mervynem Keelingiem, książę William powiedział kilka słów o dziedziczeniu przez siebie tronu. Zaznaczył, że proces sukcesji rodziny jest dla niego bardzo ważny (w końcu po ojcu jest drugi w kolejności do objęcia tronu) i już teraz zastanawia się nad tym, co zrobi, gdy przejmie królestwo, ale wie, że na razie to nie jest jeszcze jego czas. 

Reklama

Tak odpowiedzialne i dojrzałe podejście syna do sukcesji niezwykle poruszyło księcia Karola, który komentując wypowiedź Williama, ledwo powstrzymał łzy. 

- Oglądałem ten wywiad i przyznaję, że nie mogłem uwierzyć. Byłem głęboko poruszony. Szczerze mówiąc, doprowadziło mnie to do łez. Naprawdę. Gdy usłyszałem jego słowa, zdałem sobie sprawę, że ostatnie pięć dekad, były tego warte - mówił niezwykle wzruszony Karol.

Książę Karol jest dumny z synów, szczególnie z Williama, że ten, mimo uporczywej sugestii mediów, że to właśnie on powinien zostać następnym królem Wielkiej Brytanii, potrafi powściągnąć swoje ambicje. 

***
Zobacz więcej materiałów:


Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Król Karol III
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy