Książę William i Kate Middleton potrzebują tego na już. Nie mogą dłużej zwlekać
Po operacji księżnej Kate stało się jasne, że nadchodzące miesiące nie będą łatwe dla niej i jej bliskich. Księżna będzie bowiem musiała być pod stałym nadzorem lekarskim i zapewne będzie potrzebowała większej pomocy niż dotychczas. W związku z tym ich mały domek z czterema sypialniami może okazać się przeszkodą na drodze do zatrudnienia niezbędnego personelu, który będzie opiekował się żoną następcy tronu. Zaczęli już poważnie rozważać zainwestowanie w nowe lokum. Wiele wskazuje na to, że mogą pozbyć się Andrzeja…
Książę William i księżna Kate mogą zawrzeć kosztowną umowę, ponieważ według najnowszych plotek, po poważnych problemach zdrowotnych Kate, planują przeprowadzić się do Royal Lodge z zamieszkiwanego przez nich ostatnio Adelaide Cottage.
Według kilku raportów, o których mówiło się już kilka miesięcy temu, król Karol miał zażądać od księcia Andrzeja opuszczenia jego 30-pokojowej rezydencji, której utrzymanie stawało się dość kosztowne dla zhańbionego członka rodziny królewskiej.
Co więcej, plotki sugerowały, że książę i księżna Walii mogą rozważać przejęcie dotychczasowej rezydencji Andrzeja, która idealnie nadawałaby się dla ich dużej rodziny.
Teraz, gdy księżna Kate dochodzi do siebie w szpitalu po "planowanej operacji brzucha", para królewska może potrzebować większej przestrzeni i większego personelu, by zapewnić księżnej odpowiednią opiekę.
"Nie jest tajemnicą, że William i Kate próbowali zapewnić swojej rodzinie Royal Lodge. Desperacko potrzebują większej nieruchomości, aby pomieścić swoje gospodarstwo domowe" - powiedziało wcześniej źródło Express.co.uk.
Jednak autor królewski Robert Hardman napisał w swojej nowej książce, że posunięcie "może się zdarzyć, ale nie jest planowane".
Hardman zasugerował również, że para jest "niezwykle szczęśliwa" w swoim domku z czterema sypialniami i że stanowi tam "rodzinę z zapewnioną całkowitą prywatnością i pozbawioną dużej liczby personelu".
Informator Express UK ujawnił jednak, że wszystko wskazuje na ponownym zajęciu się Andrzejem i sprawą jego miejsca zamieszkania: "Wygląda na to, że koła w końcu ruszyły, aby usunąć Andrzeja z posiadłości i wprowadzić w czyn decyzję, którą William i Kate wspierają całym sercem".
Czas pokaże, czy zhańbiony członek rodziny królewskiej opuści rezydencję, ponieważ jest bardziej "zdecydowany" pozostać, biorąc pod uwagę problemy zdrowotne byłej żony Sarah Ferguson, która nadal z nim mieszka.
Jak już wcześniej donosiło "The Mirror", monarcha dał swojemu bratu dowód, że jest w stanie zgromadzić niezbędne środki na utrzymanie rezydencji. Andrzej robił wszystko, co w jego mocy, by zatrzymać swój apartament w Pałacu. Przez pewien czas przestał nawet wychodzić z domu.
Jeśli Andrzej faktycznie miałby się przeprowadzić, William i Kate musieliby zapłacić rachunek za bardzo kosztowne naprawy. Wiązałoby się to wówczas z niemałą ujmą finansową na ich domowym budżecie.
Zobacz też:
Książę William podjął trudną decyzję w związku z chorobą Kate. To pierwsza taka sytuacja w historii
Harry i Meghan Markle o chorobie Karola i Kate dowiedzieli się z mediów
Księżna Kate wkrótce opuści szpital. Doskonałe wieści o jej stanie zdrowia