Książę William nie zostawił żadnych wątpliwości! Szokująca reakcja na wspomnienie Harry'ego
Kwestia relacji księcia Williama z jego młodszym bratem od lat elektryzuje opinię publiczną. Choć w mediach wciąż pojawiają się nowe informacje na ten temat, nikt tak naprawdę nie wie, jak silny jest konflikt między rodzeństwem. Ostatnio brytyjscy dziennikarze postanowili zaskoczyć następcę tronu i znienacka zapytali go o brata. Jego reakcja zdradziła więcej niż tysiąc słów!
Od lat nie jest żadną tajemnicą, że stosunki między księciem Harrym a jego starszym bratem nie są zbyt zażyłe. Mówi się o tym, że relacja synów Karola III jest dysfunkcyjna, a sytuacji nie łagodzą wciąż wybuchające konflikty i ciągłe nieporozumienia. Książę Harry złamał też obietnicę dotyczącą niemieszania ich zmarłej matki do współczesnych sporów, co podobno niezwykle mocno rozgniewało Williama.
Ostatnio, podczas krótkiej wizyty męża Meghan Markle w Wielkiej Brytanii miało miejsce nieoczekiwane spotkanie i bracia wpadli na siebie w ogrodach Windsoru! Niestety rozmowa przebiegła w chłodnej atmosferze i nie było szans na pojednanie. Książę William podobno całkowicie zignorował wujka swoich dzieci.
Ostatnio brytyjscy dziennikarze zaskoczyli następcę tronu i zapytali go znienacka o to, jak układają się jego relację z Harrym. Do sytuacji doszło jednak nie w telewizyjnym studiu, ale... na spacerze. Paparazzi zaskoczyli Kate i Williama idących na spotkanie z zespołem walijskiego ratownictwa górskiego Central Beacons, który ryzykuje życie, pomagając zapewnić bezpieczeństwo spacerowiczom na pobliskim paśmie górskim.
"William, miałeś kontakt z bratem?!" - miał zawołać jeden z reporterów. Starszy syn Karola III nie odezwał się ani słowem, jednak spojrzał wymownie na dziennikarza i uśmiechnął się tajemniczo. Po czym ruszył przed siebie, by wraz z żoną wziąć się za... roznoszenie pizzy.
Arystokraci zamówili bowiem 22 kartony włoskiego przysmaku z pepperoni, kurczakiem z grilla i kozim serem, a następnie podzielili się daniem z ekipami ratowniczymi w Dowlais.