Książę William nie życzył sobie Meghan na koronacji. Chce oszczędzić stresu Kate
Książę William (40 l.) nigdy nie przepadał za Meghan Markle (41 l.) To ponoć on próbował przekonać brata, że myli miłość z pożądaniem, a potem zadawał nietaktowne pytania o rasistowskim zabarwieniu. Wszystko przez to, że księżna Kate poczuła do Meghan niechęć od pierwszego wejrzenia.
Książę William nie był zachwycony znajomością brata, ksiecia Harry’ego z amerykańską rozwódką grającą w popularnym serialu, chociaż, jak ujawnił książę Harry w swojej autobiografii był fanem „W garniturach”.
Jak twierdzi jedna z królewskich biografek Katie Nicholl , to właśnie William, widząc, że związek brata i Meghan Markle staje się coraz poważniejszy, próbował przekonać Harry’ego, że „myli miłość z pożądaniem”. To podobno niejedyna nietaktowna uwaga, jaką zasłynął.
Po tym, gdy w wywiadzie dla CBS Meghan ujawniła, że przed narodzinami ich pierwszego dziecka, "niektórzy członkowie rodziny" wyrażali obawy o kolor skóry Archiego, podejrzenia padły na Williama. Ten wywiad zresztą jeszcze zaostrzył jego już i tak napięte relacje z bratową. Chodziło o jej opowieść o kłótni z Kate na temat sukienek dla dziewczynek sypiących kwiatki. Jak skomentowała Katie Nicholl w „Entertainment Tonight”
"Myślę, że pomysł na wciągnięcie Kate w tę sprawę był przykry zarówno dla Williama, jak i dla samej Kate, która za kulisami usilnie starała się być rozjemcą między Williamem i Harrym. Była głęboko zasmucona konfliktem braci. Nie zapominajmy, że sama była niezwykle blisko Harry’ego".
Od tamtej pory Meghan i Kate mają na pieńku. Do tego stopnia, że wspólny spacer ulicami Londynu w hołdzie dla dopiero co zmarłej królowej Elżbiety II, był dla Kate traumatycznym doświadczeniem. Jak ujawnił Robert Jobsona w książce „Nasz król”:
„Catherine przyznała się później jednemu że starszych członków rodziny królewskiej, że ten wspólny spacer był jedną z najtrudniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek przyszło jej wypełnić”.
W tej sytuacji książę William poczuł się w obowiązku oszczędzić żonie dalszych stresów i nie dopuścić do pojawienia się Meghan na koronacji. Jak ujawnia jeden z dworzan w rozmowie z magazynem „New Idea”:
„Zaproszenie wystosowano do Harry’ego i Meghan, ale William nadał sytuacji inny obrót. Tłumaczył dworzanom, że Meghan nie może zbliżać się do Kate po tym wszystkim, przez co przeszła jego żona. Nikt nie byłby zaskoczony, gdyby nowy książę Walii nalegał o wykreślenie jej z zaproszenia. Nie zrobił tego prawdopodobnie ze względu na ojca, któremu marzyło się rodzinne pojednanie i wspólne zdjęcie wszystkich pięciorga wnuków".
Książę William nie zdawał sobie sprawy, że jego brat, Harry, również wolał uniknąć obecności żony na koronacji. W tajnej rozmowie z ojcem przedstawił swój chytry plan, jak tu przyjechać do Londonu bez żony, nie budząc jej podejrzeń.
Jednak, jak twierdzi informator „New Idea” William jest przekonany, że nieobecność Meghan na koronacji jest jego osobistą zasługą. A najbardziej zależy mu, by tak myślała jego żona:
"William tym razem się nie żartował. Sytuacja stała się zbyt toksyczna. Nie ufa Meghan i nie chce ryzykować ponownego zdenerwowania Kate".
Zobacz też:
Meghan Markle miała własną wizję ślubu. Awantura z Kate to tylko początek…
To dlatego księżna Kate nienawidzi Meghan Markle! Królewski biograf ujawnia