Książę William pochwalił się nietypową ozdobą nadgarstka. "Obiecałem córce"
Jako następca tronu, książę William ma coraz więcej obowiązków i jest stale w rozjazdach. Zawsze jednak znajduje czas dla rodziny. W czerwcu zabrał swoje starsze pociechy, księcia George'a i księżniczkę Charlotte, na jeden z koncertów Taylor Swift w Londynie. Później udał się z nimi za kulisy, gdzie mogli chwilę porozmawiać z artystką i nawet zrobili sobie razem zdjęcie. Teraz gdy William jest w trakcie podróży w Afryce Południowej, okazało się, że nosi ze sobą pamiątkę z tego dnia.
Podczas wywiadu z lokalnymi mediami jedna z dziennikarek zauważyła, że William ma na nadgarstku bransoletkę z napisem "tata", która wygląda dokładnie jak te, które robią sobie wzajemnie fani Taylor Swift i wymieniają się na koncertach. Nie wahała się zapytać o historię nietypowej ozdoby.
"Otóż to jest relikt, tak to nazwijmy, z koncertu Taylor Swift, który postanowiła stworzyć dla mnie moja córka i dała mi go, kiedy wyjeżdżałem. Obiecałem córce, że będę go nosić i postaram się nie zgubić, kiedy tu będę" - wyjaśnił.
Fani zachwyceni zachowaniem księcia Williama
Krótka wymiana zdań reporterki z księciem Williamem została zarejestrowana na wideo. Szybko stała się hitem internetu. Na Instagramie nagranie udostępnił choćby profil "Entertainment Tonight". Pod postem krótko opisał wywiad, a pod wpisem posypały się komentarze. Fani są zachwyceni postawą następcy tronu i twierdzą, że jest świetnym ojcem, z którego można brać przykład.
"Ta rodzina jest wzorem do naśladowania" - napisał jeden z użytkowników.
"To bardzo urocze. Na koniec dnia, to po prostu normalny tata" - skomentowała inna internautka.
"Taki uroczy człowiek... ojciec, mąż... naprawdę ładnie dorósł. Szacunek dla Williama" - dodała kolejna.
ZOBACZ TEŻ:
Dopiero zaczęła się pojawiać publicznie, a teraz takie wieści. Nagły zwrot ws. księżnej Kate
Widziało ją tylko 300 osób. Mało kto pamięta o tej kreacji księżnej Kate
