Książę William reaguje na niepokojący stan zdrowia Kate i Karola III. Podjął radykalne kroki
Rodzina królewska poinformowała w oficjalnym oświadczeniu, że księżna Kate trafiła do szpitala, gdzie została poddana operacji. Chwilę później do mediów trafiły doniesienia o zbliżającej się hospitalizacji króla Karola III, który także boryka się z problemami zdrowotnymi. Na zaskakujące wieści zareagował już książę William.
Światowe media zelektryzowała informacja o tym, że księżna Kate nieoczekiwanie trafiła do szpitala, gdzie przeszła operacją jamy brzusznej. Choć oficjalne źródła królewskie uspokajają poddanych i zapewniają, że sytuacja jest pod kontrolą, stan zdrowia arystokratki jest na tyle poważny, że po zabiegu będzie ona musiała poddać się rehabilitacji.
Pewne jest, że 42-latka na jakiś czas będzie zmuszona zrezygnować z pełnienia obowiązków członka rodziny królewskiej. Jej powrót do życia publicznego spodziewany jest najwcześniej w okolicach kwietnia.
"Księżna Walii docenia zainteresowanie, które wzbudził jej stan zdrowia. Ma nadzieję, że opinia publiczna zrozumie (...) jej życzenie, aby osobiste informacje medyczne pozostały w sferze prywatnej" - przekazał Pałac Buckingham w oficjalnym oświadczeniu.
Jakby tego było mało, w tym samym czasie okazało się, że konieczna będzie także hospitalizacja 75-letniego króla Karola III. Monarcha Zjednoczonego Królestwa musi poddać się leczeniu powiększonej prostaty.
W obliczu problemów zdrowotnych przedstawicieli rodziny królewskiej oczekiwano na reakcję księcia Williama. W związku z ostatnimi wydarzenia mąż księżnej Kate zdecydował się odwołać wszystkie zaplanowane spotkania. Nie wiadomo jeszcze jak długo potrwa przerwa arystokraty i czy młodszy syn Karola III będzie niedostępny do czasu, aż jego małżonka powróci do zdrowia.
"Książę Walii chce przeprosić wszystkich za to, że musi odłożyć swoje nadchodzące zobowiązania. Z niecierpliwością oczekuje powrotu do pełnienia obowiązków, tak szybko, jak to możliwe" - dowiadujemy się z komunikatu przekazanego mediom.
Przedstawiciele royalsów nie podali szczegółów dotyczących dolegliwości księżnej Kate. Zapewniają jednak, że operacja nie ma żadnego związku z chorobą nowotworową.
Wygląda na to, że może minąć jeszcze sporo czasu do momentu, aż para pojawi się na publicznie. Brytyjskie media nie wykluczają, że z powodu niedyspozycji króla książę William będzie musiał przejąć na jakiś czas część jego obowiązków.
Zobacz też:
Zagadka bagażu księcia Williama i Kate rozwiązana. Smutna konieczność