Książę William w żałobie. Stracił bliską osobę
Instruktorka gry w polo, Claire Tomlinson odeszła w wieku 77 lat. Wywarła wielki wpływ na życie księcia Williama, który znał ją od dzieciństwa. 25 stycznia towarzyszył uwielbianej nauczycielce w jej ostatniej drodze.
Zamiłowanie do gry w polo jest w brytyjskiej rodzinie królewskiej przekazywane z pokolenia na pokolenie. Zapalonymi graczami byli w młodości mąż królowej Elżbiety, książę Filip oraz następca tronu, książę Karol. Było zatem oczywiste, że jego synowie William i Harry również będą trenować polo od wczesnego dzieciństwa.
Chociaż w przypadku Harry’ego sprawa była oczywista, jego starszemu bratu nikt raczej nie wróżył sukcesów, ponieważ jest leworęczny, a polo jest grą przewidzianą dla osób praworęcznych. Jednak dzięki cierpliwości trenerki i byłej kapitan reprezentacji Anglii, Claire Tomlinson, która osobiście zajęła się szlifowaniem talentu księcia, osiągnął biegłość w tej dziedzinie sportu, a swego czasu uważano go nawet za wybitnego zawodnika.
Małego Williama i jego mentorkę połączyła więź, która przetrwała do tej pory. Przerwała ją śmierć Tomlinson, która odeszła 13 lutego, w wieku 77 lat. Jak przypomina „Daily Mail”, była wyjątkową sportsmenką, pierwszą kobietą, która rzuciła wyzwanie zawodnikom w czasach, gdy polo uważano za typowo męski sport. Jako pierwsza zdobyła Puchar Hrabstwa w 1972 roku oraz Puchar Królowej siedem lat później.Jak wspominał jej syn, Luke:
Ani William, ani Harry nigdy nie zapomnieli o instruktorce polo, pod której okiem trenowali w Beaufort Polo Club w Gloucestershire. Zaprzyjaźnili się także z jej synami. O ich relacjach może świadczyć fakt, że Tomlinsonowie znaleźli się na listach gości weselnych obu braci.
Książę William, nie bacząc na zagrożenie epidemiczne, zdecydował się wziąć towarzyszyć uwielbianej nauczycielce w jej ostatniej drodze. W gronie 200 żałobników pojawił się we wtorek 25 stycznia na nabożeństwie w kościele St. Mary w Tetbury.
Zobacz też:
Daniel Craig krwawił podczas wywiadu. Co się stało?
Tomasz Raczek miażdży Kożuchowską za rolę w "Gierku". "Ledwo dyszy"
Koronawirus w Polsce. Rekord zakażeń, prawie 280 zgonów
Omikron w prawie 42 proc. próbek. Duże wzrosty zakażeń w trzech województwach
***