Książę William wymazał brata ze swojego życia. Nie zaprosi Harry'ego na własną koronację
Książę William (40 l.) i książę Harry od paru lat żywią do siebie wielką urazę. „Megxit” i publiczne pranie brudów skutecznie zniszczyły łączącą braci więź. Nigdy nie jest jednak za późno na pojednanie. Jak donoszą zagraniczne media, w pałacu pojawiły się plotki dotyczące przyszłej koronacji księcia Williama. Czy będzie musiał zaprosić na uroczystość młodszego brata?
Książę William i książę Harry w przeszłości mogli się poszczycić doskonałymi relacjami. Bracia przez całe życie dzielili wspólne pasje i sprawiali wrażenie niemal nierozłącznych. Niestety wraz z odejściem księcia Sussex i Meghan Markle z rodziny królewskiej, stosunki pomiędzy nimi uległy dramatycznemu pogorszeniu. Wywiad udzielony Oprah Winfrey był zaledwie początkiem publicznych przepychanek pomiędzy Sussexami oraz royalsami. Książka autobiograficzna "Spare" oraz film dokumentalny "Harry i Meghan" dodatkowo zaostrzyły sytuację. Koronacja króla Karola III również nie przyniosła przełomu.
Po odejściu księcia Harry’ego i Meghan Markle z brytyjskiego dworu, organizacja ważnych wydarzeń z udziałem zbuntowanych książąt stała się bardzo kłopotliwa. Odtąd członkowie rodziny królewskiej muszą się głowić się, czy Sussexowie powinni zostać zaproszeni, czy może lepiej uniknąć ich obecności. Podobnie było podczas koronacji króla Karola III. Ostatecznie książę Harry przyjechał na Wyspy Brytyjskie sam, zarzekając się, że nieobecność Meghan wynika z urodzin ich syna, Archiego. Wielu poddanych pokładało wielkie nadzieje w koronacji. Pojawiały się głosy, że być może książę Harry i książę William podejmą próbę pojednania. Tak się jednak nie stało. Książęta podczas ceremonii unikali się jak ognia, a zaraz po zakończonym nabożeństwie, książę Harry został odwieziony prosto na lotnisko. Nie zamierzał nawet uczestniczyć w rodzinnym obiedzie.
Od dawna mówi się, że król Karol III bardzo chciałby zgody w rodzinie. Monarcha nie wykluczał nawet powrotu zbuntowanego Harry'ego na brytyjski dwór. Osoba związana z rodziną królewską potwierdza ten fakt.
"Oczywiście, król Karol zawsze chętnie pojednałby się z Harrym i Meghan, powiedział to bardzo jasno, a jego drzwi są zawsze dla nich otwarte. Ale teraz, gdy koronacja stała się faktem, myślę, że Karol będzie chciał skupić się na roli króla, zamiast rozpraszać się ciągłymi dramatami Harry’ego i Meghan" - twierdzi źródło cytowane przez New Idea.
Obecna strategia rodziny królewskiej wobec księcia Harry’ego i Meghan Markle sprowadza się do utrzymywania istniejącego już dystansu. W najbliższym czasie royalsi nie będą musieli się obawiać przyjazdu Sussexów na Wyspy Brytyjskie, bowiem w rodzinie nie planuje się większych wydarzeń. Na dworze królewskim krążą nawet plotki o tym, że w przyszłości książę William nie zaprosi młodszego brata na własną koronację. Choć wydarzenie to zapewne będzie miało miejsce dopiero za wiele lat, już teraz stosunki pomiędzy braćmi są tak złe, że nie rokują poprawy. Przyjaciel księcia Williama, cytowany przez New Idea stwierdził, że na chwilę obecną to książęta Cambridge posiadają najmocniejszą pozycję w Pałacu. W związku z tym, to wyłącznie od księżnej Kate i księcia Williama będzie zależało, jaki przekaz na temat ich relacji z Sussexami otrzymają poddani.
Zobacz też:
Elżbieta Romanowska prowadzącą "Nasz nowy dom". Zastąpi Katarzynę Dowbor
Książę William już planuje swoją koronację? Zrezygnuje z ważnej tradycji
Karol III więdnie w oczach? Brytyjska dziennikarka "daje mu tylko 6 lat"
