Książę William zaskoczył nowym projektem. "Chcę kontynuować dzieło mamy"
Choć od śmierci księżnej Diany minęło już blisko 30 lat, wciąż wywiera ogromny wpływ na życie swoich synów. Książę William postanowił iść w ślady matki. "Chcę kontynuować jej dzieło" - powiedział w najnowszym dokumencie, w którym przybliża swój nowy projekt. Księżna Diana byłaby dumna z jego inicjatywy.
Książę William postanowił zabrać się za temat niezwykle bliski sercu jego matki, księżnej Diany. Pragnie rozwiązać problem bezdomności w Wielkiej Brytanii. O swoim planie opowiedział w niezwykłym dokumencie, który miał premierę w minioną niedzielę. Okazuje się, że mama Williama odegrała kluczową rolę w wyborze sprawy, której w najbliższych latach odda się następca tronu.
"Źródłem mojego pomysłu jest działalność mojej matki. (...) chcę kontynuować jej dzieło" - książę William wyznał w zwiastunie filmu dokumentalnego.
Książę pozytywnie zaskoczył nowym projektem. Nie tylko ze względu na szczytność idei, ale również za sprawą namówienia do tego, by w jego przedsięwzięciu wzięła udział prawdziwa gwiazda sportu. Na potrzeby filmu, William przeprowadził rozmowę ze słynną piłkarką Farą Williams.
Podczas rozmowy z zawodniczką William wyjawił nadzieję, że dzięki działaniom "Homewards" odczaruje wizerunek osób mieszkających na ulicy, ponieważ często za ich sytuacją stoi poruszająca historia.
W swoich marzeniach związanych z "Homewards" książę William bardzo przypomina swoją matkę. Byłaby na pewno dumna z inicjatywy syna, który pragnie kontynuować jej dzieło. Jako dzieci książę William i jego młodszy brat, książę Harry, odwiedzali z matką organizacje charytatywne.
Przypomnijmy, że księżna Diana zagorzale angażowała się w pomoc ludziom w trudnej sytuacji. To był jeden z powodów, dla którego nazywano ją królową ludzkich serc.
ZOBACZ TEŻ:
Książę William wybrał go zamiast Harry'ego. Nie miał nawet zamiaru tego ukrywać
Księżna Kate pogrążona w żałobie. Nagle pojawiła się u boku Williama