Książę William zniesmaczony zachowaniem Meghan Markle. Tak zareagował na jej wpadkę
Książę William (40 l.) miał się zdobyć na niezwykły gest względem pracownicy dworu królewskiego, którą upokorzyła swoją reprymendą Meghan Markle (41 l.). Honorowe zachowanie przyszłego króla bardzo spodobało się opinii publicznej i ekspertom. Co takiego zrobił pretendent do brytyjskiego tronu?
Nie ulega wątpliwości, że książę William i jego żona Kate Middleton są obecnie najbardziej lubianymi członkami rodziny królewskiej.
Nowy król Karol III musi się trochę postarać, jeśli chce zaskarbić sobie sympatię Brytyjczyków, bowiem jego poprzedniczka - Elżbieta II - w tej kwestii bardzo wysoko podniosła poprzeczkę. Była wprost uwielbiana.
Trzeba jednak przyznać, że pomimo trudnych początków, naznaczonych kilkoma wpadkami, świeżo upieczony monarcha radzi sobie nie najgorzej.
Niedawno zaprezentował poddanym swój nowy herb, którego design przypomina nieco logo znanego piłkarza, a w plebiscycie na najbardziej lubianego członka rodziny królewskiej zajął trzecie miejsce.
Na szczycie rankingu znajdują się - co nie powinno dziwić - kolejno: William i Kate.
Po tym, czego można się dowiedzieć z niedawno wydanej książce poświęconej royalsom - jego notowania wśród obywateli Zjednoczonego Królestwa, wzrosną jeszcze bardziej.
Dwa lata temu żona księcia Harry'ego Meghan Markle została oskarżona o mobbingowanie i nękanie pracowników królewskiego dworu.
Po ogłoszeniu rewelacji, Pałac Buckingham rozpoczął śledztwo w tej sprawie. Dochodzenie zakończyło się w tym roku, ale wyniki nie zostały ogłoszone opinii publicznej.
Szczegóły afery są jednak opisane w książce Valentine Low, zatytułowanej "Courtiers: The Hidden Power Behind the Crown. Z tekstu wynika, że księżna nękała pracowników telefonami, była niemiła i opryskliwa, a jedną z podwładnych doprowadziła do łez.
"Gdyby był ktoś, kogo mogłabym o to poprosić, poprosiłabym jego zamiast ciebie" - powiedziała według autora książki, księżna Markle.
Podejście Meghan nie spodobało się Williamowi, który zachował się tak, jak przystało na członka rodziny królewskiej: znalazł zafrasowaną pracownicę i próbował ją pocieszyć:
"Mam nadzieję, że wszystko w porządku?" - miał zapytać. W dodatku zapewniał ją, że "wykonuje swoją pracę naprawdę dobrze".
Jego gentelmeński gest pochwaliła Lady Campbell, ekspertka od spraw dworu:
"Gratulacje dla Williama. Rozumiem, że to on od samego początku wspierał pokrzywdzonych, zastraszanych pracowników" - powiedziała w rozmowie ze stacją GB News.
Czy w ten sposób pretendent do tronu jeszcze bardziej zyskał w oczach obywateli?
Zobacz też:
Księżna Kate i książę William już w Windsorze. Przeprowadzka okazała się problematyczna
Książę George nieźle odgryzł się kolegom. Co na to Kate i William?
Król Karol III liczy na powrót syna na dwór? Odbył już rozmowę z Harrym