Książkiewicz od 7 roku życia katuje się dietami!
Od lat Weronika zachwyca na salonach idealną figurą. Jednak jej wygląd okupiony jest latami wyrzeczeń i ciągłej samokontroli...
Aktorka swoje dzieciństwo wspomina jako wręcz traumatyczne. Wszystko z powodu nadmiernych kilogramów, z którymi zmagała się już jako mała dziewczynka.
Weronika bardzo szybko zdała sobie sprawę, że perfekcyjny wygląd to spory atut i już w wieku 7 lat postanowiła zrobić wszystko, aby osiągnąć wymarzoną sylwetkę.
Jak wyznaje, nie przychodziło jej to łatwo, ale postanowiła, że się nie podda.
"Od siódmego roku życia trenowałam różne dyscypliny: gimnastykę artystyczną, pływanie synchroniczne, no i chodziłam też do szkoły baletowej. Dlatego wiem, że bycie szczupłym wymaga pracy" - mówi "Gwiazdom" Książkiewicz.
W takim reżimie żyje do dzisiaj. Oprócz ćwiczeń stosuje też niezliczone diety, które mają spotęgować efekt katowania się na siłowni.
"Zrobiłam badania krwi i wykluczyłam z diety sporo składników, które mnie uczulały. Ograniczam też nabiał i jajka. Szukam zamienników: zamiast zwykłego cukru, stosuję ksylitol, czyli cukier z brzozy" - dodaje.
Trzeba przyznać, że życie w takim rygorze od tylu lat jest godne podziwu!
Dr Pomponik zaleca jednak umiar i nie popadanie w skrajności. Jedno ciastko od czasu do czasu jeszcze nikomu nie zaszkodziło!