Księżna Diana była w nim szaleńczo zakochana! Po latach jej kochanek zabrał głos!

Plotki

Niedziela, 24 stycznia 2021 (09:59)

Po oficjalnym już rozstaniu księżnej Diany († 36 l.) i księcia Karola (72 l.), ona już nie kryła się z tym, że szuka prawdziwej miłości. W jej życiu pojawił się Hasnat Khan, który pomógł jej uporać się z demonami przeszłości. Teraz, po latach kardiochirurg zabrał głos w sprawie swojego romansu z Dianą.

Lata życia w nieudanym małżeństwie z Karolem, doprowadziły Dianę na skraj wyczerpania psychicznego. Obecnie jej problemy z zaburzeniami odżywiania nie są już żadną tajemnicą, jak również i to, że w wielkim pałacu była osamotniona i nie miała na kogo liczyć.

Rozwód przyniósł jej ukojenie, a los na jej drodze postawił nowego mężczyznę - kardiochirurga Hasnata Khana.

W swoich wypowiedziach nazwała go "Panem Cudownym", bo to jemu zawdzięcza posklejanie złamanego przez księcia serca. Okazał jej czułość, zainteresowanie, miłość - wszystko to, czego przez lata Dianie brakowało.

To było zauroczenie niczym z bajki, ale na drodze tej miłości stanęło jedno - niesłabnąca popularność Diany. Wszędzie gdzie się pojawiła, zjawiali się także paparazzi, którzy otaczali ją szczelnym murem.

Gazety rozpisywały się wciąż o niej i śledziły każdy jej krok. To było nie do pokonania dla Hasnata, który pragnął chronić swoją prywatność. To dlatego para rozstała się, a księżna zaczęła spotykać się z Dodi Fayedem.

Hasnat bardzo długo milczał na temat romansu z Dianą, między innymi właśnie przez wzgląd na swoją prywatność. Coś jednak się zmieniło i lekarz postanowił wypowiedzieć się na ten temat.

Jednak to niedawna afera związana z wywiadem, którego Diana udzieliła Martinowi Bashirowi w 1995 roku, skłoniła Hasnata do zabrania głosu.

Reklama

"Jedną z jej najbardziej niezwykłych cech była wrażliwość. To właśnie przyciągnęło do niej opinię publiczną. Później zdałem sobie sprawę, że Martin wybrał jej słabe punkty i wykorzystał je. Błagałem ją, żeby nie miała z nim nic wspólnego" - wyznał.

Hasnat zwierzał się także swojemu ojcu ze związku z Dianą i wiedział, że jest on spisany na straty:

"Hasnat powiedział, 'Gdybym ożenił się z Dianą, nasze małżeństwo nie trwałoby dłużej niż rok. Jesteśmy bardzo różni kulturowo. Ona jest z Wenus, a ja z Marsa. Gdyby to się kiedykolwiek wydarzyło, byłoby to jak małżeństwo z dwóch różnych planet' " - powiedział ojciec Hasnata w rozmowie z mediami.

Choć w chwili śmierci Diany, para nie była już razem, to jej tragiczne odejście było dla Hasnata wielkim ciosem. Wiedział, że stracił miłość swojego życia na zawsze.

Obecnie były ukochany Diany pracuje jako konsultant kardiochirurg w szpitalu w południowo-zachodnim Essex, niedaleko Londynu. W 2006 roku zawarł zaaranżowane małżeństwo z Hadią Sher Ali.

Małżeństwo jednak nie przetrwało próby czasu i po rozstaniu Hasnat poświęcił się życiu zawodowemu. Ponoć w 2017 roku zaręczył się ze sporo młodszą od siebie Somi Sohail.