Księżna Kate kończy 40 lat! Niesamowita historia na szczyt

Catherine Elizabeth Middleton przyszła na świat 9 stycznia 1982 w Reading w Anglii.  Jest córką Carole i Michaela Middletone. Jej ojciec pochodzi z bogatej rodziny z Leeds, mającej powiązania z brytyjską arystokracją.

Rodzice Kate w 1987 założyli firmę "Party Pieces" sprzedającą produkty do organizacji imprez okolicznościowych, która uczyniła z nich milionerów. To pozwoliło na posyłanie dzieci do ekskluzywnych szkół - Kate uczęszczała do renomowanych placówek z internatem, takich jak St. Andrew’s Prep School, Downe House i Marlborough College. 

Towarzystwo dzieci bogaczy nie sprawiło jednak, że szkolne lata Kate może wspominać tylko z uśmiechem. W Downe House znęcali się nad nią i wyśmiewali rówieśnicy, co skłoniło ją do opuszczenia tej konkretnej szkoły w wieku 14 lat. 

W kolejnej początki były równie trudne - wieść niesie, że chłopcy oceniali urodę i osobowość nowo przyjętych uczennic i w skali od 1 do 10 przyznali Kate 2 punkty. Mimo takich doświadczeń, Kate zawsze pozytywnie wypowiada się o latach swojej młodości.

Księżna ma również młodsze rodzeństwo - siostrę Philippę i brata Jamesa.

Historia miłości Kate i Williama jest zaskakująco zwyczajna. W 2001 przyszła księżna rozpoczęła naukę na Uniwersytecie St Andrews w Fife w Szkocji i mieszkała w tym samym akademiku, co książę Cambridge. Widywali się regularnie podczas wspólnych zajęć czy spotkań towarzyskich, ale nie od razu zaiskrzyło. Na przeszkodzie stał m.in. fakt, że Kate była wówczas związana z niejakim Rupertem Finchem.

Związek pary przetrwał jeszcze rok, a William zainteresował się w końcu Kate. Pomogła w tym podobno przeźroczysta sukienka, w której na jednym z charytatywnych imprez zaprezentowała się Middleton. Jak na jej niezwykle spokojny i mało emocjonujący wizerunek, to chyba jedna z bardziej pieprznych anegdot, które można usłyszeć. 

Na drugim roku studiów Kate wraz ze znajomymi została zaproszona do dzielenia studenckiego mieszkania z Williamem. To stworzyło doskonałe warunki do rozkwitu uczuć między nimi i tak faktycznie się stało.

Para od samego początku trzymała swój związek w tajemnicy, głównie w obawie przed brytyjską prasą. Kiedy w 2004 wyszło na jaw, że się spotykają, tabloidy przypuściły prawdziwy atak na Kate i paparazzi nie odstępowali jej, ani członków jej rodziny, nawet na krok. 

Po latach ujawniono, że na jej telefon włamano się 155 (!), a prasa kpiła z Kate i jej siostry, zarzucając im, że pochodząc z klasy robotniczej próbują wspinać się po drabinie towarzyskiej i wkręcić do arystokracji poprzez kolejne znajomości i romanse. 

Spekulowano, że Elżbieta II nie pochwala związku Williama z Kate, co miało być powodem, dla którego pomimo, że spotykali się już od 4 lat, ukochana księcia nie dostąpiła zaszczytu poznania królowej. W 2007 para zdecydowała o rozstaniu i plotkowano, że przyczyną miała być zdrada, której dopuścił się książę.

Kate nie wytrzymała jednak za długo bez Williama i jeszcze w tym samym roku spekulowano o ich wielkim, choć cichym, powrocie.  Middleton zaczęła ponownie pojawiać się na oficjalnych uroczystościach i było już pewne, że pomimo licznych dementi plotek, para do siebie wróciła. Być może wynikało to z chęci chronienia Kate i jej rodziny przed mediami, które krytykowały każdy jej ruch - od eyelinera po stylizacje, kończąc na nazywaniu ją "Waity Katie", co można przetłumaczyć jako Kasia Czekasia. 

Był to złośliwy sposób na skomentowanie faktu, iż pomimo tylu lat związku, rozstań i powrotów, Kate wciąż cierpliwie czekała aż książę się oświadczy.

W maju 2008 Kate dostąpiła w końcu zaszczytu poznania królowej podczas wesela kuzyna Williama. Na zaręczyny musiała jednak jeszcze poczekać. Doszło do nich w październiku 2010 podczas 10-dniowej wizyty w Kenii. 

Oficjalnie informację tę ogłoszono 16 listopada tego samego roku i potwierdzono, że książę oświadczył się Kate wręczając jej pierścionek zaręczynowy należący wcześniej do księżnej Diany.

Na ślub pary nie trzeba było czekać długo po zaręczynach. Szeroko komentowana ceremonia odbyła się 29 kwietnia 2011 w Opactwie Westminster w Londynie, a ogrom medialnego zainteresowania porównywano do ślubu Karola i Diany z 1981. Liczono jednak, że historia tej miłości skończy się zgoła odmiennie. 

Ślub Kate i Williama uznaje się za nowe otwarcie dla rodziny królewskiej, której notowania znów poszybowały w górę, a nowożeńcy stali się lepszymi twarzami brytyjskiej monarchii. Ceremonię oglądało blisko 36 milionów osób w samej Wielkiej Brytanii, a także kilkadziesiąt milionów na całym świecie - w tym 72 miliony, które włączyły transmisję na żywo na YouTube.

Dla Kate oznaczało to również zmianę nastawienia mediów do niej, które stały się nieco bardziej przychylne. Była w końcu teraz księżną i żoną przyszłego króla. Para doczekała się trójki dzieci: księcia Jerzego, księżniczki Karoliny oraz księcia Ludwika, którzy zajmują kolejno trzecie, czwarte i piąte miejsce w linii sukcesji do brytyjskiego tronu.

Kate i William unikają okazywania sobie czułości podczas publicznych wyjść, a ich wizerunek jest bardzo poprawny, wręcz sterylny. Z jednej strony pozwala im to na unikanie większych skandali, z drugiej jest często źródłem domysłów i plotek o domniemanych kryzysach i problemach małżeńskich.

Działalność publiczna Kate jest oceniana niezwykle pozytywnie, a w obliczu skandalu jakim zakończyło się wejście do rodziny królewskiej Meghan Markle, Brytyjczycy zdają się uwielbiać ją jeszcze bardziej. Stonowana, pracowita, zawsze świetnie ubrana i skromna - tak według nich powinna prezentować przyszła królowa. 

Kate regularnie zachwyca autorskimi fotografiami swojej rodziny, a niedawno dała popis umiejętności gry na pianinie podczas występu Toma Walkera w trakcie show Royal Carols: Together At Christmas. 

Wiele osób zarzuca Kate, że jest zbyt poprawna, czasami wręcz nudna. W oczach Brytyjczyków jest bezbłędna i wręcz nigdy się nie myli. Wydaje się więc, że pomimo trudnych początków, księżna odnalazła się w swojej roli i tak już pozostanie do końca. Czego życzycie jej z okazji urodzin?

***

Zobacz także:

Agnieszka Litwin z kabaretu Jurki choruje na nowotwór. Jest już po operacji

Były partner Anny Popek chce ją pozwać! Co mu zrobiła?

Vincent Cassel z żoną na plaży. Bikini nie pozostawia wiele dla wyobraźni