Księżna Kate o krok od wpadki na lotnisku. Wszyscy patrzyli na nią!
Księżna Kate (40 l.) i książę William (39 l.) właśnie odbywają podróż po Karaibach. Wyprawa ma upamiętniać platynowy jubileusz panowania królowej Elżbiety II. Nie da się ukryć, że w trakcie wycieczek przyszła królowa zachwyca stylizacjami. Na Jamajce pojawiła się w pięknej żółtej sukni, która spłatała jej figle...
Księżna Kate i książę William zawitali do egzotycznych zakątków na Ziemi. Pomimo krążących wcześniej plotek o rzekomym odwołaniu podróży, członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej przybyli na drugi koniec świata, aby spotkać się z lokalną społecznością.
Royalsi często latają po świecie, a teraz do odwiedzenia słonecznych Karaibów mieli świetną okazję. Ich podróż związana była z platynowym jubileuszem panowania królowej Elżbiety II, który rozpoczął się 6 lutego tego roku.
Kilka dni temu żona przyszłego króla zachwyciła mieszkańców Belize swoją kobaltową sukienką, która podkreślała jej smukłą sylwetkę. Podczas wizyty w wiosce Hopkins miała na sobie wielobarwną kreację długości 7/8 od Tory Burch. Stylizacja żony księcia Williama miała swoją kolorystyką nawiązywać do koloru flagi kraju. Po tej wizycie członkowie rodziny królewskiej udali się w dalszą podróż i wylądowali na Jamajce.
W Kingston księżna również zadała szyku i zaprezentowała się w zachwycającej kreacji w żółtym kolorze.
Sukienka jednak spłatała 40-latce figle, przez co ta musiała z nią walczyć na wietrze!
Cambridge'owie zawitali w ojczyźnie Boba Marleya i od razu wzbudzili sensację. Gdy Kate wychodziła z samolotu, wszystkie oczy były skierowane na nią, a to za sprawą jej sukni w kolorze intensywnej żółci.
Żona przyszłego króla walczyła z kreacją na mocnym wietrze. 40-latka robiła, co mogła, aby unikać wpadki i podwinięcia sukni do góry, ostatecznie udało jej się okiełznać niesforny materiał.