Księżna Kate w bikini
Jeden z australijskich magazynów zamieścił niepublikowane nigdy wcześniej zdjęcia pary książęcej z ich podróży poślubnej na Seszele.
Szczegóły dotyczące miesiąca miodowego Kate i Williama owiane były ścisłą tajemnicą. O tym, gdzie wybiorą się świeżo upieczeni małżonkowie wiedzieli podobno przedstawiciele brytyjskich mediów, zgodzili się jednak nie wysyłać na North Island swoich paparazzich. Ale ponieważ umowa nie obowiązywała innych krajów, można się było spodziewać, że wyciek nastąpi prędzej czy później, tyle że za granicą.
Tak też się stało. Najnowszy numer australijskiego magazynu "Woman's Day" kusi czytelników okładkową fotografią przedstawiającą Williama w kąpielówkach i Kate w bikini. A w środku jeszcze więcej zdjęć: Kate i William taplający się w wodzie, spacerujący po plaży... Pałac Buckingham na pewno nie jest tym zachwycony, bo w dobie internetu fakt, że do wycieku doszło na antypodach, nie ma oczywiście najmniejszego znaczenia.
Jedyne zdjęcia roznegliżowanych członków rodziny królewskiej, którzy na co dzień przyzwyczaili nas raczej do konserwatywnego stroju, robią w sieci prawdziwą furorę. A wam jak się podobają? Sądzicie, że Kate rzeczywiście jest za chuda, a zbyt mało muskularny William powinien pozbyć się brzuszka?