Reklama
Reklama

Księżna Kate wspiera brata! Od lat walczy z chorobą!

Księżna Kate (38 l.) zabrała głos z bardzo ważnej sprawie. Wygłosiła orędzie z okazji Tygodnia Zdrowia Psychicznego Dzieci. Ten temat jest dla księżnej istotny, gdyż jej brat, James, boryka się z zaburzeniem psychicznym, jakim jest depresja.

Księżna Kate często angażuje się w ważne społeczne projekty. Teraz zabrała głos, promując temat higieny zdrowia psychicznego dzieci. Okazuje się, że jest on bliski księżnej. 

W rozmowie z "Daily Mail" James przyznał, że od 2016 roku cierpi na depresję, nazywając ją "rakiem umysłu". Co więcej, zmaga się też z zespołem ADD, tj. pochodną ADHD objawiającą się zaburzeniami koncentracji.

"Dopadało mnie każdej nocy. Katatonia nieistniejących dźwięków grała mi w głowie. Czułem się, jakby ktoś przestawiał mi w głowie stacje radiowe i nie przejmował się tym, że audycja wciąż się zmienia" - wyznał.

Przez chorobę ucierpiała jego koncentracja w trakcie pracy, a także kontakty z najbliższymi. 

"W tamtym okresie zakopywałem się pracą, gapiłem w komputer całymi dniami, robiłem to do ostatnich sił, żeby potem wrócić do domu i robić to samo. Nie byłem w stanie komunikować się ze światem, nie potrafiłem nawet odpisać na maila. Nie mogłem porozumieć się nawet z tymi, których kochałem najbardziej: z moją rodziną i bliskimi przyjaciółmi" - przyznał brat księżnej Kate.

Mając świadomość tego, w jak złym stanie psychicznym się znajduje, James podjął się leczenia. Obecnie może liczyć na wsparcie Kate. 

Siostra towarzyszyła mu podczas spotkań z psychiatrą. Nic więc dziwnego, że w emocjonalnej przemowie zwróciła uwagę na problem zaburzeń psychicznych u dzieci. 

"Naszą długoterminową ambicją jest doprowadzenie do pozytywnych, trwałych zmian dla przyszłych pokoleń. W tym tygodniu szkoły w całej Wielkiej Brytanii pomagają uczniom zrozumieć, co to znaczy być odważnym. Życie często rzuca wyzwania na naszą drogę i ważne jest, aby dzieci w każdym wieku wiedziały, że nie jest słabością mówienie lub zwracanie się o pomoc" - powiedziała w swoim oświadczeniu.

Reklama

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kate Middleton | James Middleton
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy