Księżna Kate zdobyła się na szczerość ws. Williama. Wygadał się powiernik
Księżna Kate znalazła wielkie oparcie w swoim mężu, księciu Williamie. Teraz gdy ich sytuacja rodzinna jest ustabilizowana, na jaw wychodzą coraz to nowe fakty zza ich zamkniętych drzwi. Jedna z ciekawostek właśnie ujrzała światło dzienne. Bliski powiernik rodziny królewskiej ujawnił szczegóły.
Po wszystkich perypetiach, przez które przeszła brytyjska rodzina królewska wszystko powoli wraca do normy. Zarówno król Karol III, jak i księżna Kate wrócili po dłuższej nieobecności do swoich obowiązków. Na jaw wychodzą jednak coraz to nowsze fakty i ciekawostki na temat codziennego życia Kate i księcia Williama. Osoba z ich bliskiego otoczenia właśnie się wygadała.
W zeszłym roku książę William zaszokował opinię publiczną pokazując się w zupełnie nowym wydaniu. Na filmiku z okazji gratulacji dla sportowców pojawił się u boku swojej żony w zaroście, co dla większości było nie lada szokiem. Choć mogło się wydawać, że to tylko chwilowy styl przyszłego króla, to jednak broda została z nim na dłuższy czas.
Teraz były sekretarz ds. komunikacji i bliski powiernik, Jason Knauf, nakręcił specjalny odcinek "60 Minutes Australia" i podzielił się kilkoma zaskakującymi wieściami zza zamkniętych drzwi Kate i Williama.
William zapytany o to, czy broda podoba się Kate, odpowiedział po krótkiej chwili namysłu: "Gdyby jej się nie podobała, nie byłoby jej tam [obok niego na filmie - przyp. red.]. Mógłbym ci to powiedzieć!" - mówił William.
Mimo, że Kate i wszyscy inni ocenili metamorfozę Williama bardzo pozytywnie, to okazuje się, że Charlotte nie mogła się przyzwyczaić do jego nowego wyglądu. Tak bardzo nie podobała się jej broda taty, że postanowił ją dla niej zgolić.
"Musiałem ją zgolić. A potem odrosła. Pomyślałem 'poczekaj chwilę' i przekonałem ją, że wszystko będzie dobrze" - mówił William.
Co ciekawe, temat brody pojawił się też w książce księcia Harry'ego "Spare" ("Ten drugi" w wydaniu polskim). Z racji wykonywanego zawodu reprezentatywnego przez młodszego księcia, nie mógł on sobie pozwolić na noszenie zarostu i musiał się golić na gładko.
Książę Harry w książce opisywał, że William był zazdrosny, kiedy ten dowiedział się, że ich babcia Elżbieta II pozwoliła młodszemu bratu zachować zarost z okazji jego ślubu z Meghan Markle. Według królewskich protokołów w takie dni, kiedy nosi się mundur, nie można mieć zarostu. Królowa jednak zrobiła dla wnuczka wyjątek, co podobno bardzo zdenerwowało przyszłego następcę tronu.
Jak widać, nie łatwo jest być częścią rodziny królewskiej.
Zobacz też:
Księżna Kate dodała oświadczenie, a Pałac potwierdził. Dokonała już wyboru
William i Kate zamieścili walentynkowy kadr. Zdjęcie wywołało furorę