Księżna Sarah Ferguson odwiedziła pacjentów w Zabrzu! Kim jest największa skandalistka na brytyjskim dworze?
W czwartek Sarah Ferguson, księżna Yorku, odwiedziła Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu i spotkała się z pacjentami po przeszczepach. Jak przystało na jedną z największych skandalistek w rodzinie królewskiej, była żona księcia Andrzeja nie przejmowała się zbytnio etykietą. Kim jest najbardziej znienawidzona członkini rodziny królewskiej?
61-letnia księżna z polskimi pacjentami związana jest od lat - najczęściej w Polsce pojawiała się w związku z pomocą dzieciom chorym na raka. Teraz do odwiedzin Centrum skłoniło ją promowanie przeszczepów płuc u dzieci chorych na mukowiscydozę.
- wyznała przy okazji wizyty matka księżniczek Beatrycze i Eugenii.
Co ciekawe, po raz pierwszy w Zabrzu Ferguson pojawiła się jako pacjentka! W latach 90. księżna miała problemy zdrowotne, które postanowiła wówczas skonsultować ze znanym w Europie prof. Zbigniewem Religą, który był wtedy kierownikiem całego ośrodka.
Słuchając historii małych pacjentów, księżna usiadła na podłodze nie przejmując się eleganckim strojem, składającym się z krótkiej, czarnej spódnicy. Ten widok na pewno załamałby królową Elżbietą i Kate Middleton, która mimo krótkiego stażu w szeregach rodziny królewskiej, etykietę opanowała do perfekcji.
Takie zachowanie byłej żony syna królowej wcale nie dziwi, gdy przypomni się, że Ferguson przez lata uważana była za czarną owcę rodziny. Spontaniczna, otwarta i niezwykle empatyczna, bardzo przypominała Dianę, z którą zresztą łączyła ją przyjaźń.
Sarah Ferguson w 1985 poznała księcia Andrzeja, młodszego brata księcia Karola. Parę przedstawiła sobie księżna Diana, która była wtedy z Karolem 4 lata po ślubie. Od razu wpadła w oko Andrzejowi i po roku doszło do hucznego ślubu, którego relację oglądało 300 milionów widzów na całym świecie!
Historia "Fergie" na dworze, przynajmniej z początku, mocno przypomina historię Diany. Po ślubie z synem królowej, młoda arystokratka była bardzo popularna, szczególnie gdy na świat przyszły dwie córki pary - Eugenia i Beatrycze. Sarah i książę Andrzej, znani jako Sarah i Andrzej z Yorku, byli przez kilka pierwszych lat małżeństwa zgraną i ogromnie lubianą parą, głównie za sprawą wdzięku i otwartości księżnej, która szybko zjednywała sobie serca poddanych, mimo że od zawsze miała problem z przestrzeganiem etykiety i konwenansów wymaganych na dworze.
Wszystko zmieniło się, gdy w 1992 roku prasa opublikowała zdjęcia Ferguson w niedwuznacznej sytuacji z jej amerykańskim doradcą finansowym... Książęca para szybko się rozwiodła, a żona księcia Andrzeja stała się najbardziej znienawidzoną osobą publiczną w Wielkiej Brytanii. To jej przypisywano całą winę za rozpad małżeństwa, mimo że teraz wiemy, że syn królowej sam nie był święty...
"Fergie" była wówczas nazywana w prasie "księżną wieprzowiny" - nawiązywało to do jej "świńskiego" zachowania oraz nadwagi.
Co ciekawe, gdy opinia publiczna przestała ją atakować, okazało się, że księżna Yorku, która zachowała ten tytuł po rozwodzie, pozostaje nadal w przyjacielskich stosunkach z królową Elżbietą i byłym mężem! Panuje wręcz powszechne przekonanie, że matka Beatrycze i Eugenii jest jedną z najbardziej zaufanych powierniczek brytyjskiej monarchini!
Z kolei książę Filip i książę Karol wprost nie cierpią niewiernej żony Andrzeja i nigdy nie zgadzali się nawet znaleźć z nią w jednym pokoju. Z tego powodu królowa i jej mąż ominęli 18-urodziny obu wnuczek, a "Fergie" nie dostała zaproszenia na ślub Williama i Kate.
Z rodzinnego bojkotu wyłamał się książę Harry, który ponoć nie wyobrażał sobie, aby na jego ślubie miało zabraknąć jednej z niewielu prawdziwych przyjaciółek, jakie miała jego matka.
Mówi się, że Ferguson jest jedyną osobą, która zna wszystkie sekrety tragicznie zmarłej Diany. Wierna przyjaciółce księżna nie puszcza jednak pary z ust i jedynie dementuje najbardziej absurdalne plotki na temat matki Williama i Harry’ego.
Sarah po rozwodzie zajęła się prowadzeniem własnych interesów oraz szerokiej działalności charytatywnej, która dla niej i Diany zawsze była bardzo ważna. Przeklęta przez Windsorów księżna przez pewien czas prowadziła też własny talk show oraz napisała swoją autobiografię i kilka książek dla dzieci.
Trzeba przyznać, że nawet zainteresowania Ferguson są niestandardowe - w wolnej chwili księżna maluje i lata samolotami, ponieważ od lat jest licencjonowaną pilotką!