Reklama
Reklama

Kuba Wojewódzki szydzi z osób z zespołem Downa. Boki zrywać?

Kuba Wojewódzki (58 l.) jest celebrytą, któremu bardzo zależy na tym, by wszyscy zachwycali się jego poczuciem humoru i dystansem do siebie, niestety trudno nie zauważyć, że ma go coraz mniej. Z lubością opowiada o swoich „kilometrowych apartamentach” i luksusowych samochodach, jednocześnie krytykując wszystkich dookoła

Kuba Wojewódzki, który uwielbia, gdy się go nazywa „królem TVN-u”, chociaż już niewiele osób to robi, pozostaje w permanentnej wojnie z Małgorzatą Rozenek-Majdan, której zarzuca śmieszność i „zamienianie swojego życia w „Truman Show”", Kasią Cichopek, której wytknął, że „nie jest osobowością telewizyjną, tylko osobą w telewizji” oraz Mają Staśko, które zarzuca, że feminizm pozbawił ją poczucia humoru. 

Z feministkami w ogóle ma na pieńku, odkąd w „Wysokich Obcasach” szedł w zaparte, że roznegliżowane panie, które zatrudnia w swoim programie do podawania napojów gościom są  emanacją feminizmu. Jak przekonywał wówczas, o wiele lepiej niż same kobiety, wie, czego one chcą i potrzebują:

Reklama

Z czasem wrażenie, że Wojewódzki generalnie nie przepada za osobami, które nie podzielają jego zachwytu nad samym sobą, przybrało na sile. Szczególnie widoczne stało się to 3 lata temu, gdy w swoim programie nie tylko rozdawał wszystkim gościom i widzom swoją liczącą 488 stron autobiografię, to jeszcze kazał czytać na miejscu, a potem odpytywał ze znajomości treści. 

Maja Staśko próbowała mu wielokrotnie wytłumaczyć, że dawno już stracił zdolność rozumienia współczesnego świata, a dla młodych jest po prostu jednym z „dziadersów”, jednak ani razu jej nie posłuchał. Wręcz przeciwnie, brnie dalej...

Kuba Wojewódzki szydzi z osób z zespołem Downa

W swoim nowym programie, prowadzonym z Piotrem Kędzierskim na antenie newonce.radio ostatnio szydził z osób z zespołem Downa, tak jak przed laty z Ukrainek i czarnoskórych, tyle że od tamtej pory minęło 9 lat, dorosło nowe pokolenie  i zmieniła się wrażliwość

Pretekstem do szyderstw niespodziewanie okazało się… auto Agaty Kuleszy. Aktorka, goszcząca w programie, nie kryła zażenowania całą sytuacją, a tymczasem Wojewódzki żartował w najlepsze: 

Kulesza uściśliła, że jeździła także Renault Kangoo i zapytała z niedowierzaniem: 

To tylko wywołało nową falę „żarcików”. Jak stwierdził Wojewódzki: 

Wypadło zabawnie? 

Zobacz też:

Michał Wiśniewski wydał oświadczenie i prosi o niezasłanianie mu twarzy

Agnieszka Włodaczrk szczerze o byciu mamą. Wiele się zmieniło

Zakaz handlu zaostrzony. Jakie sklepy będą otwarte?

Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo,

wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kuba Wojewódzki | Agata Kulesza | Piotr Kędzierski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy