Kuba Wojewódzki ujawnił wstydliwy sekret Michała Figurskiego
Kuba Wojewódzki (55 l.) swoją autobiografią nieźle namieszał w polskim show-biznesie, wypowiadając się na temat znanych przyjaciół i ujawniając nieznane dotąd fakty z ich życia.
W książce "Autoryzowana biografia" showman podejmuje temat przyjaźni z Michałem Figurskim. Panowie prowadzili razem kontrowersyjną audycję "Poranny WF", która została zdjęta z anteny w czerwcu 2012 roku po żartach showmanów z gwałtu na Ukrainkach.
Dziś byłego kolegę Wojewódzki określa mianem "idealnego materiału na kumpla, który lubił wypić jak anestezjolog - do utraty przytomności", podkreśla jednak, że Michał mało czytał i w domu, prócz stołu bilardowego, miał zaledwie jedną książkę, co, niestety, dało się wyczuć, obcując z nim.
Wojewódzki wraca wspomnieniami do pewnego lotu samolotem, kiedy kolega tak dobrze się bawił, że... zapomniał, iż jest żonaty.
"Przywołam tu przykład naszego wypadu do Chicago. Michał jeszcze zanim skrzydlata maszyna sięgnęła granic, już bałamucił jakąś emigrantkę co zaowocowało wspólnymi wypadami do wychodka na papierosa. Później swój celownik wykierował w kierunku słynnej wówczas aktorki z serialu 'Na dobre i na złe' zakończone ustrzeleniem. Nie było w tym specjalnej logiki, bo był już wówczas szczęśliwie żonaty, a szukanie w jego życiu logiki to jak szukanie kukułek w 'Locie nad kukułczym gniazdem'" - pisze Wojewódzki.
Największą wadą Michała - jego zdaniem - jest jednak nie niewierność, a... zazdrość. Figurski bowiem nie mógł się pogodzić z sukcesem Wojewódzkiego i zaakceptować, że to nie on jest liderem, a Kuba.
"Michał miał problem z byciem drugim, tym drugim od Wojewódzkiego. To było najgłupsze w jego karierze, że zaczął się ścigać i to nie wiadomo czy ze mną, czy z przyrostem naturalnym własnych problemów. Nie potrafił sobie wybaczyć, że nie jest liderem w tym duecie. Pod koniec współpracy byliśmy w takich stosunkach jak Mick Jagger i Keith Richards. Ten sam zespół, występ, ale inna garderoba, także mentalnie" - pisze Wojewódzki, puentując, że "Michał swoje życie prywatne spierd*** koncertowo, a dziś robi to samo z życiem zawodowym".
***
Zobacz więcej materiałów: