Kuba Wojewódzki wkręcił wszystkich? Gwiazdy komentują "odejście" showmana!
Na taką "bombę" chyba nikt nie był przygotowany. Kuba Wojewódzki na swoim Instagramie opublikował osobliwy wpis. Wynikało z niego, że "król TVN-u" po 15 latach żegna się ze stacją. Internauci od razu połączyli fakty i podejrzewali, że chodzi o jego niefortunne wypowiedzi dot. Małgorzaty Rozenek-Majdan. Teraz okazuje się, że to prawdopodobnie jedna wielka mistyfikacja!
Kuba Wojewódzki ze swoją stacją związany jest od 2006 roku. Nie da się ukryć, że przez te lata wypracował sobie silną pozycję, skoro nazywano go nawet "królem TVN-u", zresztą sam chętnie się tak tytułował. Od lat prowadzi swój autorski talk-show, jednak dzisiejszą wiadomością wywołał niemałe poruszenie.
Wojewódzki we wpisie na Instagramie nieoczekiwanie poinformował wszystkich, że to koniec... Opublikował czarno-białą fotkę i wydał krótkie oświadczenie.
W komentarzach od razu pojawiło się mnóstwo głosów gwiazd, które nie mogły uwierzyć, że to koniec.
Gwiazdy były niezwykle zaskoczone zachowaniem Wojewódzkiego, ale Agnieszka Woźniak-Starak chyba przejrzała sprytny plan showmana. Nie dało się ukryć, że nie była tak zszokowana jak pozostali celebryci. Czy to prawda, że Kuba ze wszystkich sobie zażartował?
Nieco chłodniej potraktował go jednak Bartek Jędrzejak, który na showmana poświęcił cały wpis na Instagramie. Nie miał mu zbyt wielu miłych rzeczy do powiedzenia.
Skrytykował występ Wojewódzkiego w "Dzień Dobry TVN" i przypomniał, gdzie tak naprawdę zaczynał swoją karierę Kuba.
Wszystko wskazuje jednak na to, że to tylko... żart. Czyżby Wojewódzki faktycznie znalazł nietypowy sposób na promocję swojego show?
Wielu internautów twierdzi, że format przez lata się nieco zestarzał i teraz zamiast ciekawych rozmów z gośćmi - pozostały suche żarty prowadzącego.
O "odejściu" Wojewódzkiego nie wiedział też za bardzo Edward Miszczak, który w rozmowie z "press.pl" stwierdził, że to są słynne prowokacje Wojewódzkiego.
Kuba po opublikowaniu zaskakującej wiadomości przez cały dzień milczał. Teraz zdecydował się na krótki komentarz na swoim Instastory. Opublikował zdjęcie, gdzie enigmatycznie napisał o "przeginaniu pały".
Jak myślicie, czy to tylko kolejna zagrywka, czy Kuba faktycznie szykuje się do odejścia?